W środę pojawiła się informacja, że prokurator generalny złożył w Sejmie wniosek o zgodę na pociągnięcie Romanowskiego do odpowiedzialności karnej. Prokurator generalny chce też zgody na zatrzymanie byłego wiceministra sprawiedliwości.
Prokuratura chce uchylić immunitet posłowi Suwerennej Polski, który nadzorował Fundusz Sprawiedliwości
Romanowski, który w resorcie sprawiedliwości kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę nadzorował Fundusz Sprawiedliwości, znajduje się w centrum afery związanej z Funduszem. Tomasz Mraz, były dyrektor Funduszu Sprawiedliwości przez dwa lata wykonał ponad 50 godzin nagrań z przedstawicielami resortu sprawiedliwości kierowanego przez Ziobrę, a następnie przekazał je prokuraturze. Z nagrań oraz z zeznań Mraza wynika, że pieniądze były przyznawane z Funduszu Sprawiedliwości wybranym wcześniej podmiotom, a konkursy na przyznawanie tych środków były fikcją. O sprawie miał wiedzieć minister Ziobro.
PKW sprawdza też, czy środki z Funduszu Sprawiedliwości nie zostały wykorzystane do obejścia przepisów o finansowaniu partii politycznych. Gdyby oskarżenia te się potwierdziły PiS, z list którego startowali politycy Suwerennej Polski, mógłby nawet stracić subwencję partyjną.
Czytaj więcej
Z sądów, pracy więźniów i darowizn w ciągu ośmiu lat do funduszu spłynęło ponad 1 mld 300 mln zł – ustaliła „Rzeczpospolita”.
Marcinowi Romanowskiemu z Suwerennej Polski grozi do 10 lat więzienia
O wniosek prokuratora generalnego w sprawie Romanowskiego TVN24 spytał jego rzeczniczkę.