Swój głos na partię Ryszarda Petru oddało prawie 30 proc. ankietowanych (29,6). W porównaniu z sondażem przeprowadzonym w ubiegłym miesiącu, Nowoczesna odnotowała wzrost poparcia o 10 punktów procentowych.
Po raz pierwszy od wielu miesięcy na czele partii nie ma Prawa i Sprawiedliwości. Na PiS swój głos oddałoby 27,3 proc. osób biorących udział w sondażu. Partia Jarosława Kaczyńskiego straciła, porównują do poprzedniego sondażu, pięć punktów procentowych.
Zmiany na szczycie sondażu ocenił Marcin Duma, prezes IBRiS. - Plan, aby świadomość Polaków w okresie świątecznym zdominował plan 500+ czy sprawa sześciolatków nie powiódł się. Straty PiS w związku ze sporem o Trybunał Konstytucyjny okazały się być trwałe i będą trudne do odrobienia - powiedział w rozmowie z Onet.pl
Swoją pozycję utrzymała Platforma Obywatelska, na którą zamierza głosować 16,2 ankietowanych. W porównaniu z poprzednim sondażem, poprzedni rządzący stracili dwa punkty procentowe.
Ruch Kukiz'15 zanotował poparcie na poziomie 7 proc., znajdująca się obecnie poza Sejmem Zjednoczona Lewica otrzymała 5,4 proc. głosów.
