Żukowska w Sejmie: Płodu nie da się przeszczepić, aborcja to decyzja kobiety

- Starsi panowie w garniturach nie będą dyktować kobietom co mają robić ze sobą - mówiła w Sejmie szefowa klubu Nowej Lewicy, Anna-Maria Żukowska, przedstawiając projekt Lewicy przewidujący dekryminalizację przepisów dotyczących karani za pomoc przy przeprowadzaniu aborcji.

Publikacja: 11.04.2024 13:20

Anna-Maria Żukowska

Anna-Maria Żukowska

Foto: PAP, Radek Pietruszka

- Dlaczego kobiety przerywają ciążę? Bo chcą. Bo to jest ich decyzja, która dotyczy ich ciała. Płodu nie da się przeszczepić do innego ciała — mówiła Żukowska dodając, że płodu nie da się przeszczepić mężczyźnie. Żukowska skierowała te słowa do tych, którzy uważają, że decyzję powinien podejmować również mężczyzna. 

Anna-Maria Żukowska: Przerywanie ciąży nie jest w Polsce zakazane, ale pomoc jest karana. Paradoks

- Za każdym razem ciąża obciąża organizm kobiety. To jej organy pracują na rzecz płodu, to ona może przeżywać różne stany emocjonalne w związku z byciem w ciąży — dodała szefowa klubu Nowej Lewicy. 

Czytaj więcej

Sejm debatował na temat aborcji. "Gdyby aborcja dotyczyła mężczyzn nie byłoby dyskusji"

- 9 tys. kobiet przerwało ciążę w ostatnim miesiącu. Przerwanie ciąży nie jest w Polsce zakazane, ale paradoks polega na tym, że pomoc w przerwaniu ciąży jest karana trzema latami pozbawienia wolności. Dla kogo to jest kara? Dla kochającego męża, partnera, matki, siostry, przyjaciółki. Za miłość, za empatię, za pomoc, za bycie w związku, za bycie rodziną - za to w Polsce grożą trzy lata więzienia — mówiła szefowa klubu Nowej Lewicy. 

Polska jedynym krajem europejskim w którym doszło w ostatnich kilkudziesięciu latach do zaostrzenia przepisów dotyczących przerywania ciąży

Anna-Maria Żukowska, szefowa klubu Nowej Lewicy

- Starsi panowie w garniturach nie będą decydować kobietom co mają robić ze sobą - mówiła też Żukowska, która dodała, że Lewica składa ustawę o dekryminalizacji pomocy w aborcji.

Dorota Olko: Dekryminalizacja aborcji to prawdziwy kompromis

- Bo aborcje były, są i będą - podkreśliła.

- Polska jedynym krajem europejskim w którym doszło w ostatnich kilkudziesięciu latach do zaostrzenia przepisów dotyczących przerywania ciąży — mówiła też Żukowska.

- My się cofamy w wieku, w których kobiety nie miały żadnej pomocy - przekonywała.

Po Żukowskiej głos zabrała posłanka Dorota Olko.

- Apeluję do wszystkich posłów i posłanek: usłyszcie nas, kobiety. Usłyszcie lekarzy, którzy chcą wykonywać zabiegi spokojnie. Apeluję o przyjęcie dekryminalizacji aborcji. To jest prawdziwy kompromis — podkreśliła.

- Dlaczego kobiety przerywają ciążę? Bo chcą. Bo to jest ich decyzja, która dotyczy ich ciała. Płodu nie da się przeszczepić do innego ciała — mówiła Żukowska dodając, że płodu nie da się przeszczepić mężczyźnie. Żukowska skierowała te słowa do tych, którzy uważają, że decyzję powinien podejmować również mężczyzna. 

Anna-Maria Żukowska: Przerywanie ciąży nie jest w Polsce zakazane, ale pomoc jest karana. Paradoks

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść