Michał Szułdrzyński: Niech wygra samorządność!

To nie partie mają świętować w poniedziałek. Niech samorządność będzie największym zwycięzcą tych wyborów. Czyli zwykli ludzie. Bo to im służy samorząd.

Aktualizacja: 05.04.2024 06:09 Publikacja: 05.04.2024 04:30

Wybory samorządowe odbędą się 7 i 21 kwietnia

Wybory samorządowe odbędą się 7 i 21 kwietnia

Foto: stock.adobe.com

Gdy szliśmy ostatni raz wybierać wójtów, burmistrzów, prezydentów oraz członków rad gmin, powiatów i sejmików, żyliśmy w zupełnie innym świecie. Była to bowiem najdłuższa kadencja samorządu od 1989 r. Najpierw PiS wydłużył ją z czterech do pięciu lat, a potem jeszcze w 2022 r. zdecydował się opóźnić wybory o pół roku, bojąc się, że zbieżność wyborów parlamentarnych i samorządowych sprawi, że opozycja wygra wybory. I mimo to opozycja wygrała, a PiS zmuszony był przez demokratyczny werdykt Polaków do oddania władzy.

Samorządy przeżyły dwa wielkie wstrząsy o charakterze globalnym

Ale przez te sześć lat nasz kraj i świat zmieniły się dramatycznie. W Polsce rządzi już inna większość, znacznie bardziej przyjazna idei samorządności. Ustrojowe problemy samorządów wciąż jednak nie zostały rozwiązane, jak choćby załamanie się dotychczasowego modelu finansowania jednostek samorządu terytorialnego po wprowadzeniu Polskiego Ładu. Wciąż jest to wielkie wyzwanie stojące przed władzami lokalnymi.

W Polsce rządzi już inna większość, znacznie bardziej przyjazna idei samorządności. Ustrojowe problemy samorządów wciąż jednak nie zostały rozwiązane

Samorządy przeżyły też dwa wielkie wstrząsy o charakterze globalnym. Pierwszym była pandemia, która była wyzwaniem dla władz wszystkich szczebli – od międzypaństwowych, na poziomie UE, przez władze państwowe, aż po samorządowe. Przykład świetnej organizacji szczepień przeciw covidowi pokazał potęgę Polski lokalnej. Ale też mogliśmy być z naszych samorządów dumni, gdy przechodziły niezwykle ważny test, który postawiła przed nami geopolityka. Reakcja różnych poziomów władz lokalnych na falę uchodźców z Ukrainy dowiodła, że idea pomocniczości, czyli rozwiązywania problemów na najniższym możliwym poziomie, a sięgania wyżej, dopiero gdy tam coś nie działa, jest wciąż ważną zasadą ustrojową.

Samorząd jednym z największych osiągnięć polskiej niepodległości

Samorząd jest jednym z największych osiągnięć trzech i pół dekady polskiej niepodległości. Brońmy tego osiągnięcia, ale i ulepszajmy je tam, gdzie coś nie działa, gdzie coś może zostać poprawione. I nie bójmy się zmian na lepsze!

Czytaj więcej

Liderzy 20-lecia Rankingu Samorządów "Rzeczpospolitej"

Czego powinniśmy sobie życzyć jeszcze przed otwarciem lokali wyborczych? Tego, by te wybory stały się świętem samorządności. To nie partie czy komitety mają świętować w poniedziałek. Niech samorządność będzie ich największym zwycięzcą! A więc zwykli ludzie, bo to zwykłym ludziom służy samorząd. Dlatego warto wziąć udział w tym święcie i wziąć odpowiedzialność za to, jak wygląda Polska lokalna, jak wygląda nasze najbliższe sąsiedztwo, gmina, powiat i województwo.

Gdy szliśmy ostatni raz wybierać wójtów, burmistrzów, prezydentów oraz członków rad gmin, powiatów i sejmików, żyliśmy w zupełnie innym świecie. Była to bowiem najdłuższa kadencja samorządu od 1989 r. Najpierw PiS wydłużył ją z czterech do pięciu lat, a potem jeszcze w 2022 r. zdecydował się opóźnić wybory o pół roku, bojąc się, że zbieżność wyborów parlamentarnych i samorządowych sprawi, że opozycja wygra wybory. I mimo to opozycja wygrała, a PiS zmuszony był przez demokratyczny werdykt Polaków do oddania władzy.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść