Donald Trump o śmierci Nawalnego. „Uświadomiła mi, co się dzieje w naszym kraju”

Donald Trump po raz pierwszy publicznie skomentował śmierć przywódcy rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego. Nie wyraził jednak oburzenia, lecz wspomniał o własnych problemach prawnych.

Publikacja: 19.02.2024 21:43

Donald Trump

Donald Trump

Foto: ANGELA WEISS / AFP

„Nagła śmierć Aleksieja Nawalnego uświadomiła mi coraz bardziej, co dzieje się w naszym kraju” – napisał Trump na swojej platformie Truth Social. „To powolny, stały postęp, a skrzywieni, radykalnie lewicowi politycy, prokuratorzy i sędziowie prowadzą nas ścieżką do zniszczenia. Otwarte granice, sfałszowane wybory i rażąco nieuczciwe decyzje sądów niszczą Amerykę. Jesteśmy narodem umierającym. Upadający naród!” – można przeczytać w poście Trumpa.

Nagła śmierć Aleksieja Nawalnego uświadomiła mi coraz bardziej, co dzieje się w naszym kraju.

Donald Trump

Jak zauważa agencja Reuters, nie jest jasne, jakie podobieństwa Trump próbował znaleźć z najważniejszym przywódcą rosyjskiej opozycji. Nawalny (47 l.) przez lata walczył z, jak to określił, ogromną korupcją w putinowskiej Rosji, rządzonej przez „oszustów i złodziei”. Służby prasowe Trumpa nie odpowiedziały na prośbę o wyjaśnienia.

Joe Biden i Nikki Haley krytykują Putina

W piątek Trump poskarżył się na postanowienie sędziego nakazujące mu zapłacić 355 milionów dolarów kary za zawyżenie majątku netto w celu oszukania pożyczkodawców, co nazwał decyzją motywowaną politycznie. Starając się o nominację Republikanów, Trump przygotowuje się także do czterech nadchodzących procesów karnych.

Prezydent Joe Biden w piątek bezpośrednio oskarżył Putina o śmierć Nawalnego, podobnie jak główna republikańska rywalka Trumpa, Nikki Haley. – Putin jest odpowiedzialny za śmierć Nawalnego – powiedział Biden.

Czytaj więcej

Prezydent Joe Biden: To Putin jest odpowiedzialny za śmierć Aleksieja Nawalnego

Putina potępili także byli prezydenci USA i czołowi członkowie Kongresu obu partii. Jednak Trump, który ma największe szanse zostać kandydatem Partii Republikańskiej na prezydenta USA, milczał aż do poniedziałku.

Podczas swojej kadencji w Białym Domu w latach 2017–2021 Trump wielokrotnie wyrażał podziw dla Putina. W 2018 r. nie zgodził się z oskarżeniem rosyjskiego przywódcy o ingerencję w wybory w USA w 2016 r., podając w wątpliwość ustalenia własnych agencji wywiadowczych i wywołując krytykę w kraju.

W zeszłym tygodniu zasugerował, że Stany Zjednoczone mogą nie chronić tych sojuszników z NATO, którzy nie wydają wystarczających środków na obronę przed potencjalną inwazją rosyjską.

„Niepatriotyczna” reakcja Trumpa

Haley, była gubernator Karoliny Południowej, która w sobotę w prawyborach prezydenckich w swoim stanie zmierzy się z Trumpem, nazwała poniedziałkową reakcję Trumpa „niepatriotyczną”.

„Donald Trump mógł potępić Władimira Putina za bycie morderczym bandytą. Trump mógł pochwalić odwagę Nawalnego” – napisała na portalu X. Zamiast tego, jej zdaniem, potępił Amerykę i porównał ją do Rosji.

Czytaj więcej

Wrogowie Putina w śmiertelnym niebezpieczeństwie

Prowadząc kampanię w Sumter w Południowej Karolinie, w poniedziałek Haley ponownie skrytykowała Trumpa. – Stanął po stronie dyktatora, który zabija swoich przeciwników politycznych – powiedziała.

Kreml zaprzeczył udziałowi w śmierci Nawalnego i stwierdził, że twierdzenia Zachodu o winie Putina są „nie do przyjęcia”.

„Nagła śmierć Aleksieja Nawalnego uświadomiła mi coraz bardziej, co dzieje się w naszym kraju” – napisał Trump na swojej platformie Truth Social. „To powolny, stały postęp, a skrzywieni, radykalnie lewicowi politycy, prokuratorzy i sędziowie prowadzą nas ścieżką do zniszczenia. Otwarte granice, sfałszowane wybory i rażąco nieuczciwe decyzje sądów niszczą Amerykę. Jesteśmy narodem umierającym. Upadający naród!” – można przeczytać w poście Trumpa.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Putin chce zabić Zełenskiego. Jak Kreml próbuje się pozbyć prezydenta Ukrainy?
Polityka
Węgry mówią o "szalonej misji" NATO. Wykluczają swój udział
Polityka
Wielka Brytania wydali rosyjskiego attaché wojskowego. Spodziewa się histerii Moskwy
Polityka
Kreml chce udowodnić, że nie jest już samotny. Moskwa zaprasza gości na paradę w Dzień Zwycięstwa
Polityka
Zatrzymanie "rzekomego" rosyjskiego dezertera. Ambasada FR będzie się domagać wyjaśnień