Nowa broń Korei Północnej ma jej pomóc w „zbudowaniu potężnej marynarki wojennej”
Agencja KCNA i północnokoreański dziennik "Rodong Sinmun" podały, że w czasie najnowszego testu nowej broni dwa pociski leciały nad wodami morza przez ponad dwie godziny (dokładnie - 7 421 sekund i 7 445 sekund) przed trafieniem w nieokreślony cel lądowy.
Test miał zostać przeprowadzony w pobliżu wschodniego wybrzeża Półwyspu Koreańskiego.
Kim Dzong Un dokonał inspekcji w miejscu budowy atomowego okrętu podwodnego i „omówił kwestie związane z produkcją nowych typów okrętów podwodnych”
Kim Dzong Un określił test mianem sukcesu — poinformowała agencja KCNA. Sukces ten ma mieć „strategiczne znaczenie w realizacji planu zmodernizowania armii, którego celem jest zbudowanie potężnej marynarki wojennej”.
Armia Korei Południowej potwierdziła w niedzielę, że Korea Północna wystrzeliła pewną liczbę pocisków manewrujących ale nie podała żadnych szczegółów dotyczących tych prób rakietowych.
Podczas testu pocisku Pulhwasal-3-31 przeprowadzonego w ubiegłym tygodniu północnokoreańskie media informowały, że są to pociski przeznaczone do przenoszenia głowic atomowych. Wówczas jednak nie informowano, że pociski zaprojektowano do wystrzeliwania ich z pokładu okrętu podwodnego.