Reklama

Przed Sejmem znów barierki. Cichocki: Policja wskazuje na ryzyka, mieliśmy sygnały

- Wieczorem zostaną zabrane, no chyba, że sytuacja jakoś się zaogni - mówił o ponownym pojawieniu się przed Sejmem barierek szef Kancelarii Sejmu, Jacek Cichocki.

Publikacja: 11.01.2024 11:02

Barierki przed Sejmem zdemontowane po 13 listopada

Barierki przed Sejmem zdemontowane po 13 listopada

Foto: Rafał Guz, PAP

arb

Rankiem 11 stycznia przed Sejmem ponownie pojawiły się barierki usunięte sprzed gmachu Sejmu po tym, jak marszałkiem Sejmu został Szymon Hołownia.

Barierki stojące przed Sejmem ustawione za rządów PiS, zostały 13 listopada, po wyborze Hołowni na marszałka spontanicznie rozmontowane przez obywateli. Służby w żaden sposób wówczas na to nie zareagowały.

Hołownia zapowiadał już wcześniej, że będzie chciał, aby Sejm był otwarty dla wszystkich obywateli czego symbolem miało być m.in. usunięcie barierek.

Jacek Cichocki o barierkach przed Sejmem: Policja wskazuje na ryzyka w związku z czwartkową manifestacją

Teraz, w dniu organizowanego przez PiS protestu w obronie wolności mediów (rozpocznie się w czwartek o godzinie 16), jak tłumaczył Cichocki decyzję o postawieniu barierek podjęła policja "po ocenie ryzyk związanych z dzisiejszymi wydarzeniami, dzisiejszą manifestacją".

- Mam nadzieję, że apel pana prezydenta wczorajszy zostanie posłuchany i przebiegnie ona spokojnie. Ale jednak ryzyka, na które wskazuje policja, skłaniają do tego, aby zadbać o bezpieczeństwo manifestantów i funkcjonariuszy, w sytuacji, gdyby w tłumie pojawili się jacyś ludzie, którzy chcieliby wtargnąć na teren Sejmu, rzucać czymś. Stąd jest ta decyzja — wyjaśnił Cichocki.

Reklama
Reklama

- W tym momencie bezpieczeństwo jest sprawą podstawową. Sejm pozostaje otwarty dla obywateli. Barierki znikną. To co zapowiedział marszałek Hołownia będziemy dalej rozwijać - dodał w kontekście zapowiedzi, że Sejm ma być otwarty dla obywateli. 

Jacek Cichocki o demonstracji przed Sejmem: Mogą pojawić się osoby agresywne

- Mieliśmy sygnały wczoraj, że mogą być osoby agresywne, mogą się pojawić nawet wbrew intencjom organizatorów manifestacji. Przy tego rodzaju wydarzeniach masowych i przy tej atmosferze różnego rodzaju pieniacze i zadymiarze mogą się mieszać w tłum — tłumaczył Cichocki. 

Szef kancelarii Sejmu o wygaszeniu mandatów Kamińskiego i Wąsika: To nie wpływa na ważność prawa

Szef kancelarii Sejmu mówił też - w kontekście wygaszenia mandatów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika przez Szymona Hołownię, że nieobsadzenie tych dwóch mandatów nie wpływa na legalność decyzji podejmowanych przez Sejm. 

- Niejednokrotnie w każdej kadencji Sejmu była taka sytuacja, ze Sejm obradował w niepełnym składzie, z różnych powodów. To nie wpływa na ważność prawa przyjętego w Sejmie — zapewnił. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama