Reklama

Prawo i Sprawiedliwość zaatakuje wiosną

Zimowy kongres programowy ma pokazać nowy kierunek PiS – wynika z ustaleń „Rzeczpospolitej”.

Publikacja: 26.10.2023 16:52

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, europoseł PiS Beata Szydło oraz premier Mateusz Morawiecki podczas wi

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, europoseł PiS Beata Szydło oraz premier Mateusz Morawiecki podczas wieczoru wyborczego w sztabie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie.

Foto: PAP/Paweł Supernak

Po ogłoszeniu wyniku wyborów stało się jasne, że zarówno PiS, jak i aktualna opozycja będą potrzebowały nowych strategii. Z naszych rozmów wynika, że PiS będzie opierało swoją na co najmniej trzech czynnikach. 

Po pierwsze, na zimę partia Jarosława Kaczyńskiego szykuje swój kongres programowy. Ma to być nie tylko pierwsze tak duże wydarzenie po wyborach, ale i  jak wynika z naszych rozmów  sygnał o rekonfiguracji partii, jej otwarciu na nowe środowiska oraz zmianie wizerunku po ostatniej kampanii wyborczej. Przygotowania do kongresu już wystartowały. A ma on być także rozpoczęciem nowej fazy kampanii samorządowej, do której PIS również się szykuje. 

Czytaj więcej

Donald Tusk komentuje oświadczenie Andrzeja Dudy. "Muszę cierpliwie czekać"

Po drugie, ma powstać zespół pod przewodnictwem obecnego premiera Mateusza Morawieckiego, który będzie zajmował się rozliczaniem obecnej opozycji  gdy ta stworzy działający rząd. Bo w PiS nie ma nikt wątpliwości, że ten moment prędzej czy później nastąpi. Zespół ma wykorzystywać doświadczenia podobnych politycznych tworów z przeszłości, być czymś pośrednim wokół „gabinetu cieni”, jak i zespołów np. wokół dawnego „premiera technicznego”, czyli prof. Piotra Glińskiego. Morawiecki po tym, jak przestanie być już szefem rządu ma pozostać na pierwszej linii politycznego frontu.

Czytaj więcej

Mateusz Morawiecki wydał ponad pół miliona na promocję na Facebooku
Reklama
Reklama

Po trzecie, kampania samorządowa i nie tylko. PiS spogląda na kalendarz. I jeśli prezydent Andrzej Duda przyzna misję tworzenia rządu w pierwszym kroku Morawieckiemu, to polityczny kalendarz ma dla PiS pracować tak, że pierwsze 100 dni nowego rządu Donalda Tuska wypadną wiosną, na kilka tygodni przed wyborami samorządowymi. To zdaniem naszych rozmówców z PiS ma być pierwszy moment, gdy realnie po wyborach może dojść do poważnego politycznego przesilenia.  Wtedy pokażemy czarno na białym, że obietnice Tuska są nic nie warte  zapowiada jeden z naszych rozmówców z PiS. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Grzegorz Schetyna: Amerykanie nie chcą rozmawiać z prezydentem Karolem Nawrockim
Polityka
Zadośćuczynienie dla polskich ofiar wojny. Co proponowały Niemcy?
Polityka
Karol Nawrocki zawetował ustawę, za którą głosował Jarosław Kaczyński
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Marcin Przydacz o zadośćuczynieniach od Niemiec: Donald Tusk chce przyjmować na siebie odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama