Były szef MSZ w rządzie PiS zapytany został między innymi, jaka powinna być reakcja polskich władz na atak Hamasu na Izrael. - Dobrą reakcją jest wyrażenie solidarności z Izraelem. To jest atak terrorystyczny, zginęły setki osób, niewinnych. Musimy potępiać takie działania - powiedział. - Ważne jest też działanie rządowe. Jeżeli LOT odwołał loty do Tel Awiwu, to nie wiem czy wysyłanie samolotów rządowych jest bezpieczne – trudno mi to ocenić, tu jest znak zapytania. Trzeba czekać na wznowienie normalnych lotów i nie nakręcać tej sprawy nadmiernie. Dobrze, że Polska skierowała tam samoloty i pomogła obywatelom, którzy byli na lotnisku, ufam, że to było bezpieczne - zaznaczył.