Reklama

Morawiecki do mieszkańców wsi "zdradzonych przez PO": Przepraszamy za nasze grzechy

Drodzy mieszkańcy polskiej wsi, wy tyle razy zdradzeni przez liberałów z PO, doskonale wiecie, jaka jest różnica między nami a tamtymi - mówił premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z sympatykami PiS w Narolu w powiecie lubaczowskim.

Publikacja: 18.09.2023 17:21

Mateusz Morawiecki w Narolu

Mateusz Morawiecki w Narolu

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

amk

Podczas wiecu Mateusz Morawiecki poruszył m.in. sprawę nieprzedłużenia przez Komisje Europejską embarga na import ukraińskich zbóż.

W reakcji na tę decyzje polski rząd zapowiedział wprowadzenie jednostronnego embarga. Ukraina - pozwanie Polski, a także Węgier i Słowacji, które zdecydowały się na ten sam krok.

Czytaj więcej

Ukraiński minister odpowiada na polskie embargo zboża. Beata Szydło: Impertynenckie zachowanie

Morawiecki powiedział w Narolu, że to Rosja, a nie polscy rolnicy, musi zapłacić za skutki kryzysu zbożowego.

- Dla nas interes polskich rolników jest najważniejszy i dlatego nawet jak jesteśmy naciskani ze wschodu i zachodu, nie ustępujemy - mówił szef rządu.

Reklama
Reklama

Morawiecki kpił, że Tusk i lider Agrounii Michał Kołodziejczak pojechali do Brukseli, by starać się o przedłużenie embarga, a wrócili z niczym.

- Pojechali z czapką po to, żeby dostać trochę gruszek, a wrócili bez gruszek, bez czapki, bez embarga, niczego nie załatwili. Taką mają skuteczność czy antyskuteczność w tej Brukseli - mówił Morawiecki, zarzucając politykom opozycji, że umizgują się do unijnych urzędników "po prostu niemożebnie".  - Aż wstyd patrzeć. Nie mają godności, nie mają dumy polskiego rolnika - ocenił premier.

Morawiecki przeprasza wieś

Szef rządu Zjednoczonej Prawicy ponownie postraszył słuchaczy Donaldem Tuskiem, wcześniej jednak przeprosił rolników za błędy.

- 

Drodzy mieszkańcy polskiej wsi, wy tyle razy zdradzeni przez liberałów z PO doskonale wiecie, jaka jest różnica między nami, a tamtymi - mówił. - Dlatego przepraszamy za nasze błędy, potknięcia, grzechy, ale popatrzcie na to, jak broniliśmy interesu polskiej wsi wobec Brukseli, Kijowa, Berlina, przed Tuskiem, który chciał zaorać, zniszczyć polskie rolnictwo.

Premier podkreślił, że rząd stawia sprawę jasno: najważniejszy jest polski rolnik, dzięki któremu krajowi udało się zapewnić krajowi bezpieczeństwo żywnościowe.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński: PiS przygotował projekt zmian w ochronie zdrowia
Polityka
Rzecznik rządu: PiS z Konfederacją i Braunem u władzy to najgorszy scenariusz dla Polski
Polityka
Co musi poprawić Donald Tusk? O to zapytano wyborców różnych partii
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Święta u polityków. Pałac bez Chanuki, Sejm bez szopki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama