Reklama

Większość przywódców Afryki nie przyleciała do Putina. Rosja obwinia USA

Niewielka liczba głów państw na forum Rosja-Afryka była wynikiem "bezczelnej ingerencji" Stanów Zjednoczonych, Francji i innych państw - powiedział w środę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Publikacja: 26.07.2023 17:08

Prezydent Rosji Władimir Putin i premier Etiopii Abiy Ahmed Ali

Prezydent Rosji Władimir Putin i premier Etiopii Abiy Ahmed Ali

Foto: AFP

- Poprzez swoje misje dyplomatyczne próbowano wywrzeć presję na przywódców tych krajów, aby uniemożliwić im udział w forum - powiedział rzecznik Kremla.

Według Pieskowa, ingerencja Zachodu jest "absolutnie oburzającym" faktem, który jednak "w żaden sposób nie zakłóci przebiegu szczytu". Wydarzenie, które rozpocznie się 27 lipca w Petersburgu, będzie "bardzo bogate i produktywne" - powiedział rzecznik Władimira Putina.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Rubio komentuje wtargnięcie rosyjskich dronów: Nie wiadomo, czy miały trafić do Polski
Polityka
Kim jest Tyler Robinson, podejrzany o zabójstwo Charliego Kirka
Polityka
Wyznawcy Charliego Kirka ostrzegają Amerykanów: Opłakujcie go należycie, bo inaczej...
Polityka
Aleksandr Łukaszenko obiecuje: Na Białorusi nie zabraknie ziemniaków. I radzi chodzić boso
Polityka
Precedensowy wyrok w Brazylii. Jair Bolsonaro skazany na wieloletnie więzienie
Reklama
Reklama