Lasek był pytany czy Rosję można oskarżyć o odpowiedzialność za katastrofę smoleńską.
- Do tej katastrofy doszło wskutek serii błędów, popełnionych zarówno przez rosyjskich kontrolerów, jak i przez polskich pilotów. Błędy po naszej stronie, to też błędy organizacyjne, związane ze szkoleniem. Nie można jednoznacznie powiedzieć: "Rosja jest bezpośrednia odpowiedzialna za to, że doszło do katastrofy smoleńskiej" - mówił Lasek.
- Ja nie jestem sędzią i nie uzurpuję sobie tego prawa, byłem badaczem wypadków lotniczych, byliśmy powołani do tego, aby określać przyczyny i proponować co zrobić, aby wypadki, z takich przyczyn się nie wydarzały - dodał
Czytaj więcej
Sejm, głosując za uchwałą z poprawką obwiniającą Rosję za katastrofę smoleńską, usankcjonowałby hipotezy raportu Macierewicza wbrew stanowi prawnemu.
A co oznaczałoby przegłosowanie w Sejmie uchwały, że Rosja jest państwem wspierającym terroryzm, wraz z poprawką zaproponowaną przez Antoniego Macierewicza. która głosiła, że Rosja jest odpowiedzialna za zestrzelenie malezyjskiego samolotu nad Ukrainą i katastrofę smoleńską
Do katastrofy (w Smoleńsku) doszło wskutek serii błędów, popełnionych zarówno przez rosyjskich kontrolerów, jak i przez polskich pilotów
Maciej Lasek, poseł KO
- Te dwie sprawy: zestrzelenie samolotu malezyjskich linii lotniczych nad Ukrainą w 2014 r. i katastrofa Tu-154 w Smoleńsku mocno się ze sobą różnią. W przypadku malezyjskiego samolotu są bezsporne dowody, że doszło do zestrzelenia tego samolotu przez rosyjską rakietę, został w tej sprawie wydany wyrok sądu (w Holandii - red.). Natomiast w przypadku Tu-154 nie ma żadnych podstaw ani dowodów zebranych w tej chwili - i w śledztwie, i w badaniu prowadzonym wcześniej przez komisję, żeby był to czyn terrorystyczny - zauważył Lasek.
Czytaj więcej
Warszawski sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu trzech Rosjan, którzy 10 kwietnia 2010 r. kierowali ruchem lotniczym na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj i sprowadzali polski rządowy samolot Tu-154M. Zdaniem prokuratury, osoby te celowo doprowadziły do katastrofy, w której zginęła cała 96-osobowa delegacja państwa polskiego na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
- To była próba wywrócenia, wywalenia w kosmos tej uchwały - mówił o propozycji zmian w uchwale Lasek.
Poseł KO podkreślał, że opozycja chciała głosować nad uchwałą, po odrzuceniu poprawki PiS, na co nie zgodziła się marszałek Elżbieta Witek.
- Przypomnę: przez dłuższy czas wszystkie kluby i koła współpracowały przy tworzeniu tej uchwały. I doszli do konsensusu - dodał.