Reklama

Niemieckie służby wywiadowcze ostrzegają przed Rosją

Szefowie dwóch największych niemieckich służb wywiadowczych zarzucili prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, że poprzez inwazję na Ukrainę dokonał de facto ataku na cały Zachód – pisze niemiecki magazyn „Der Spiegel”.

Publikacja: 17.10.2022 21:39

Ambasada Federacji Rosyjskiej w Berlinie

Ambasada Federacji Rosyjskiej w Berlinie

Foto: Sean Gallup/Getty Images

Działania Putina to „wypowiedzenie wojny całemu wolnemu demokratycznemu światu” – powiedział podczas posiedzenia w Bundestagu Bruno Kahl, szef Federalnej Służby Wywiadowczej (BND). – Tląca się rywalizacja systemowa przerodziła się w otwartą walkę – stwierdził Thomas Haldenwang, prezes Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV) – niemieckiego kontrwywiadu.

Raz w roku Parlamentarne Gremium Kontrolne, które zwykle obraduje za zamkniętymi drzwiami, zbiera się na publicznym posiedzeniu i zwraca się do szefów trzech niemieckich służb wywiadowczych – BND, BfV i służby kontrwywiadu wojskowego (MAD) – z prośbą o ocenę bieżących wydarzeń.

Nowe zasady gry

Atak Rosji na Ukrainę „zmienił zasady gry” we wszystkich dziedzinach polityki związanych z bezpieczeństwem – kontynuował szef BfV Haldenwang. Atak ten ma także bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo wewnętrzne Niemiec. Rząd niemiecki już w kwietniu br. wydalił z kraju 40 rosyjskich szpiegów. – Bynajmniej to nie byli wszyscy (szpiedzy) – powiedział prezes Urzędu Ochrony Konstytucji. Jak podaje „Der Spiegel”, BfV opracował scenariusze możliwych akcji rosyjskich służb w Niemczech – scenariusze te obejmują również morderstwa w Niemczech.

W 2019 roku poruszenie wywołało zabójstwo Gruzina w Berlinie. Dziennikarze „Spiegla”, serwisu Bellingcat” i rosyjskiego magazynu „The Insider” udowodnili, że zbrodnia została zlecona przez rosyjski wywiad.

Użycie broni jądrowej

Szef Federalnej Służby Wywiadowczej Bruno Kahl powiedział, że atak Putina na Ukrainę nie był dla jego urzędu „żadnym zaskoczeniem”. BND od lat ostrzegał przed użyciem siły przez Rosję. W okresie poprzedzającym rosyjski atak na Ukrainę 24 lutego br. urzędnicy BND byli jednak znacznie bardziej ostrożni w ocenie działań Putina niż amerykańskie lub brytyjskie służby wywiadowcze.

Reklama
Reklama

W obecnym konflikcie Kahl wyraźnie ostrzegał przed użyciem broni jądrowej przez Rosję. Prezydent Rosji zastrzega sobie prawo do podjęcia tego kroku – powiedział prezes BND. Może dojść do użycia „substrategicznej broni jądrowej” w Ukrainie. Celem byłoby wówczas narzucenie Ukrainie warunków pokoju. Ze strony Rosji – jak zauważył Kahl – nie widać żadnej woli kompromisu w ewentualnych negocjacjach z Ukrainą. Negatywny z punktu widzenia Rosji wynik wojny w Ukrainie mógłby „stanowić egzystencjalne zagrożenie dla rządów Putina”. BND nie ma jednak konkretnych wskazówek, że Rosja planuje użycie strategicznej lub taktycznej broni jądrowej.

Działania Putina to „wypowiedzenie wojny całemu wolnemu demokratycznemu światu” – powiedział podczas posiedzenia w Bundestagu Bruno Kahl, szef Federalnej Służby Wywiadowczej (BND). – Tląca się rywalizacja systemowa przerodziła się w otwartą walkę – stwierdził Thomas Haldenwang, prezes Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV) – niemieckiego kontrwywiadu.

Raz w roku Parlamentarne Gremium Kontrolne, które zwykle obraduje za zamkniętymi drzwiami, zbiera się na publicznym posiedzeniu i zwraca się do szefów trzech niemieckich służb wywiadowczych – BND, BfV i służby kontrwywiadu wojskowego (MAD) – z prośbą o ocenę bieżących wydarzeń.

Reklama
Polityka
Nigel Farage podbiera kolejnego polityka Partii Konserwatywnej. To była wiceminister
Polityka
Przemysław Wipler: Słowa Donalda Trumpa nie były słuszne. Wiemy, czemu rosyjskie drony pojawiły się w Polsce
Polityka
Rosjanie kochają reżim Putina. Apatycznie
Polityka
Nigel Farage zyskał posła. „Partia Konserwatywna jest skończona”
Polityka
AfD rośnie w siłę również na zachodzie Niemiec. „Nie można spać spokojnie”
Reklama
Reklama