Michał Kamiński został na miesiąc zawieszony w prawach członka klubu PO. Polityk odwołał się od tej decyzji. Czytaj więcej
Sprawę skomentował Stefan Niesiołowski, który uważa, że Platforma Obywatelska zaczyna przypominać Prawo i Sprawiedliwość.
- To bardzo zła decyzja, która stawia pod znakiem zapytania demokrację w Platformie. Zawieszanie posła za to, że zanim pójdzie do mediów, ma iść do drugiego posła coś uzgadniać, to jest kwestionowanie wiarygodności całej Platformy. Jeżeli my walczymy z PiS-em o wolność, i jeżeli wspólnie mamy obronić Polskę przed PiS-em, to najpierw sami się obrońmy, najpierw przestrzegajmy zasad demokracji u siebie. Mam nadzieję, że ta decyzja szybko będzie zmieniona - mówił Niesiołowski.
- Platforma staje się PiS-em. Jak my możemy wygrać z nimi, jeżeli staniemy się partią, która również jest niedemokratyczna? - pytał.
Niesiołowski chwalił Michała Kamińskiego. Jego zdaniem polityk PO powinien być chroniony przez swoją partię.