Najsłynniejsza polska impreza związana z końmi rozpocznie się w piątek w Janowie Podlaskim. W ciągu pierwszych trzech dni odbędzie się pokaz arabów czystej krwi. Wezmą w nich udział 133 konie, w tym 69 ze stadnin państwowych i 64 od prywatnych hodowców. Ogiery i klacze będą rywalizować o nagrody w poszczególnych kategoriach wiekowych.
Główny punkt Święta Konia Arabskiego zaplanowano na niedzielne popołudnie. Odbędzie się wtedy organizowana od 1970 r. aukcja Pride of Poland. – Jestem dobrej myśli. Zainteresowanie nie tylko nie odbiega od tego z lat ubiegłych, ale nawet spodziewamy się w Janowie dawno niewidzianych hodowców – mówi „Rzeczpospolitej" wiceprezes Agencji Nieruchomości Rolnych Karol Tylenda.
Bałagan w stadninach
Jeszcze niedawno wydawało się jednak, że aukcja w ogóle może się nie odbyć. Wszystko przez nieoczekiwane zmiany w najlepszych w Polsce stadninach koni arabskich czystej krwi w Janowie Podlaskim i Michałowie.
W lutym Agencja Nieruchomości Rolnych odwołała wieloletnich szefów tych stadnin Marka Trelę i Jerzego Białoboka, wprowadzając na ich miejsce osoby mało doświadczone. Jako powód zmian ANR podawała śmierć w Janowie legendarnej klaczy Pianissima.
Zdaniem agencji stadniny zawarły też niekorzystną umowę z firmą Polturf, dotychczasowym współorganizatorem aukcji Pride of Poland. Firma uważa jednak, że została pomówiona, a w kwietniu zerwała umowę ze stadninami. To wtedy pojawiły się spekulacje, że tegoroczna aukcja może zostać odwołana.