Reklama
Rozwiń

Mołdawia. Zwycięstwo proeuropejskich populistów

Partia wspierana przez prezydent Maię Sandu zdobyła większość w niedzielnych wyborach, zapowiadając kres dominacji sił prorosyjskich i rozprawę z oligarchami okradającymi budżet.

Aktualizacja: 12.07.2021 22:30 Publikacja: 12.07.2021 17:54

Prezydent Maia Sandu przed jedną z komisji wyborczych

Prezydent Maia Sandu przed jedną z komisji wyborczych

Foto: AFP

– Mam nadzieję, że będzie to oznaczało koniec królestwa złodziei w Mołdawii – powiedziała prezydent, gdy ogłoszono wstępne wyniki. Wszyscy eksperci są zgodni, że niedzielne wybory były przełomowe w najnowszej historii kraju.

Partia, której była przywódcą, nim objęła urząd prezydencki – Akcji i Solidarności – zdobyła ponad połowę głosów i ponad połowę mandatów w 101-osobowym parlamencie. Wkrótce przystąpi do formowania rządu, dając siłom proeuropejskim prawie całkowitą przewagę w życiu politycznym. Po raz pierwszy od siedmiu lat jedna partia będzie mogła rządzić samodzielnie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Sondaż: Kto z koalicji premierem za Donalda Tuska? Najlepiej Radosław Sikorski
Polityka
Jarosław Kaczyński skomentował rozmowę z Szymonem Hołownią
Polityka
Sondaż SW Research. Potężny spadek Koalicji Obywatelskiej. Czy PiS wróci do władzy po wyborach parlamentarnych?
Polityka
Oddział Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku wpadł w pułapkę. Skarbonka bez dna
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien ustąpić? Tak odpowiadają Polacy