Reklama

Andrzej Dera: Kto jest u władzy, obsadza spółki. Tak było, jest i będzie

- Ktoś, kto jest u władzy, zatrudnia sobie osoby do wypełniania określonych funkcji w spółkach Skarbu Państwa. I tak było, jest i będzie - powiedział w RMF FM Andrzej Dera, minister w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy, pytany o posadę w zarządzie PZU Małgorzaty Sadurskiej, byłej szefowej kancelarii prezydenta.

Aktualizacja: 13.06.2017 22:34 Publikacja: 13.06.2017 22:05

Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

Foto: Przemysław Jahr, Wikimedia Commons

- Nepotyzm właśnie polega na tym, że ustawia się swoich najbliższych, swoją rodzinę. Gdzie pan tu widzi w pani minister Sadurskiej rodzinę? - mówił w radiu Dera, odpowiadając na pytanie prowadzącego wywiad Marcina Zaborskiego, który przypomniał politykowi jego krytykę PO za nepotyzm.

- Ja mogę powiedzieć, jakie przygotowanie zawodowe ma pani minister Sadurska. Raz - skończyła prawo, dwa - skończyła studia podyplomowe w zakresie biznesu. Była w radzie nadzorczej ZUS, była przez ostatnie dwa lata szefem kancelarii i odpowiadała za budżet ponad stumilionowy - wyliczał Dera, mówiąc o przygotowaniu zawodowym Małgorzaty Sadurskiej do objęcia miejsca w zarządzie PZU.

Minister jest zdania, że swoich ludzi w spółkach skarbu państwa umieszczała każda dotychczasowa władza. - Zawsze w momencie, kiedy ktokolwiek obejmuje władzę i obejmował do tej pory w Polsce, to dotyczyło każdej formacji politycznej - można dzisiaj powiedzieć, PSL, PO, PiS - to zawsze jest w ten sposób, że są spółki, są miejsca, gdzie te osoby będą zatrudniane - mówił. Gdy dziennikarz zwrócił uwagę, iż "PiS mówiło, że teraz będzie inaczej", Dera odpowiedział, że "każdy protestował w swoim czasie i każdy protestuje w swoim czasie".

- Ja się nie przyznaję do hipokryzji, tylko pokazuję pewien mechanizm, który jest mechanizmem stałym. Ktoś, kto jest u władzy, zatrudnia sobie osoby do wypełniania określonych funkcji w spółkach Skarbu Państwa, i tak było, jest i będzie - stwierdził Dera.

- Tu nikt, ani pan prezydent, ani nikt z kancelarii nie decydował, gdzie pani minister pójdzie dalej do pracy - stwierdził prezydencki minister.

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowa Lewica wybrała nowe władze. Włodzimierz Czarzasty wygrał głosowanie
Polityka
Spór Tusk–Nawrocki paraliżuje państwo? Polacy wydali jednoznaczny werdykt
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają korzystanie z prawa weta przez Karola Nawrockiego?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Architektura władzy Donalda Tuska. Jak premier zbudował nowy system rządzenia państwem?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama