We wtorek komisja sprawiedliwości i praw człowieka obraduje nad 6-stronicowym projektem prezydenta ws. KRS. Obrady zaplanowano też na środę i czwartek – wtedy zapewne zajmie się ona 74-stronicowym projektem prezydenta o Sądzie Najwyższym.
Komisja w głosowaniu sprzeciwiła się wnioskowi opozycji o odrzucenie projektu ws. KRS oraz o wysłuchanie publiczne. Obecnie komisja pracuje nad kolejnymi zapisami projektu, w tym nad pozostałymi sześcioma poprawkami zgłoszonymi przez PiS. Wprowadzają one m.in. możliwość zgłaszania kandydatów do KRS przez przedstawicieli innych zawodów prawniczych – prokuratorów, adwokatów, radców prawnych i notariuszy. Skracają też vacatio legis z 30 dni do 14.
"Harmonogram prac zależy od państwa" - mówił posłom opozycji szef komisji Stanisław Piotrowicz (PiS), pytany o plan pracy. "Będziemy pracować do skutku; jak trzeba będzie - to i w sobotę" - dodał.
O przeprowadzanej reformie sądownictwa wypowiedział się Paweł Kukiz. "W życiu by mi do głowy nie przyszło, że komunista Piotrowicz będzie ... dekomunizował sądy. Cóż, taki klimat" - napisał lider Kukiz'15.
"Mam nadzieję, że PiS nie zastąpi składu KRS kolegami prokuratora Piotrowicza z czasów PRL. Chociaż... kto wie? Propaganda sukcesu w tzw. "publicznych" mediach jak za Gierka, podejście do gospodarki wyraźnie socjalistyczne (czyli horrendalne podatki przy jednoczesnej zapaści w "budżetówce"- Służbie Zdrowia, ZUS, Policji itd), traktowanie resztek klasy średniej jak "kułaków", potencjalnych oszustów i krwiopijców, itp., itd." - czytamy dalej.