Reklama

Dąbrowska: Niektóre straty odrobić będzie łatwo, inne nie

W zdrowiu potrzeba pieniędzy na opanowanie sytuacji – i to natychmiast, ale środowisko długo się nie podniesie po rabunkowej gospodarce Jana Szyszki.

Aktualizacja: 10.01.2018 15:55 Publikacja: 09.01.2018 18:20

Zdymisjonowany minister zdrowia Konstanty Radziwiłł

Zdymisjonowany minister zdrowia Konstanty Radziwiłł

Foto: Fotorzepa

Nowy minister zdrowia – lekarz kardiolog Łukasz Szumowski – w dość prosty sposób może zapewnić sobie udany start. Wystarczy wzrost nakładów na ochronę zdrowia. Nie do 6 procent w 2025 roku, tylko do 6,5 w 2020, i to uruchomionych od zaraz. To są pieniądze, które mogą zapewnić obsadę lekarską w szpitalach i oddalić widmo zamykania kolejnych oddziałów. Przy dobrze poprowadzonych rozmowach z OZZL i innymi zawodami medycznymi mogłaby się pojawić wtedy szansa na kilka miodowych miesięcy dla nowego, młodego ministra. Tym bardziej że ma na czyich błędach się uczyć: Konstanty Radziwiłł zaliczył wszystkie możliwe wpadki w komunikacji z pacjentami i pracownikami służby zdrowia. Recepta wydaje się być może podejrzanie prosta, ale nie bez przyczyny nowy premier wymienił w swoim exposé służbę zdrowia na pierwszym miejscu. I nie bez przyczyny PiS od początku kadencji znajduje pieniądze na to, co zapewnia utrzymanie władzy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
To nie był rosyjski dron? Minister: Bardzo prawdopodobne, ale nie należy się tym emocjonować
Polityka
Marek Kozubal: Kto strzela naszym żołnierzom w plecy?
Polityka
List Trumpa dotarł do Kancelarii Prezydenta. „Klich powiedział mediom i poszedł spać”
Polityka
Ponadpartyjny zryw z Radosławem Sikorskim. Wokół szefa MSZ powstaje nowe środowisko
Reklama
Reklama