Róża Thun: Czarnecki nie powinien reprezentować Polski w PE

- PE nie chce być reprezentowany przez człowieka, który w ten sposób się zachowuje. Czarnecki nie powinien reprezentować ani Polski w PE ani PE na arenie światowej, mówiła w #RZECZoPOLITYCE europosłanka Platformy Obywatelskiej Róża Thun.

Aktualizacja: 02.02.2018 12:06 Publikacja: 02.02.2018 11:58

Róża Thun: Czarnecki nie powinien reprezentować Polski w PE

Foto: rp.pl

Róża Thun w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem podkreśliła, że „donoszenie”, o które oskarża ją Ryszard Czarnecki nie ma nic wspólnego z prawdą. - Donos to są jakieś tajemnice. Jeżeli ja znałabym jakieś tajemnice i mówiłabym o nich w jakimś gremium , które nie ma zielonego pojęcia na ten temat, to mógłby być donos. Ale analizy na temat Polski są wszędzie. Wszyscy je znają i wiedzą, że w Polsce z demokracją dzieje się bardzo źle - powiedziała.

Thun podkreśliła także, że debaty na temat Polski w Parlamencie Europejskim są dobrym znakiem. - To że debaty na temat Polski jeszcze odbywają się w Parlamencie Europejskim znaczy, że nasi partnerzy, obywatele Polski i innych krajów i instytucji z ogromną troską się do Polski odnoszą. To znaczy, że jesteśmy dla nich ważni, że to są przyjaciele Polski - podkreśliła. - To, że różne media na całym świecie się interesują tym, co się dzieje w Polsce, to jest ratowanie wizerunku Polski - dodała.

Róża Thun powiedziała również, że mimo, że PiS mówi o tym, że chce, aby Polska była w Unii Europejskiej, swoimi działaniami doprowadza do czegoś zupełnie innego. - PiS mówi co innego, a robi co innego. Mówi, że nie ma zamiaru wyprowadzić Polski z UE, ale proszę zauważyć, że jeżeli jesteśmy w gronie państw, które zobowiązały się do tego, że będą przestrzegać pewnych reguł i współpracować przy pewnych standardach demokracji. Członkostwo krajów, które łamią standardy, jest w tej grupie bardzo zagrożone - powiedziała.

Thun zapytana o sprawę odwołania odwołanie z funkcji wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego Ryszarda Czarneckiego powiedziała, że sam doprowadził do tego, że w Parlamencie Europejskim toczy się debata na ten temat. - To Pan Czarnecki doprowadził do tego, że taka debata się toczy. To jest niezwykle przykre, że zamiast zajmować się tym, jak rozwiązać problemy polskich obywateli, zabiera nam czas awantura, którą wywołał - powiedziała. - Pan Czarnecki rzucił na mnie kalumniami strasznego rodzaju. Oburzenie zachowaniem Czarneckiego w PE jest tak wielkie, że doszło do tego, że szefowie frakcji w PE stwierdzili, że należy go odwołać - dodała.

Podkreśliła także, że „ogromna większość PE wyraziła swój ostry sprzeciw i oburzenie” w tej sprawie. - PE nie chce być reprezentowany przez człowieka, który w ten sposób się zachowuje. Pan Czarnecki nie powinien reprezentować ani Polski w PE ani PE na arenie światowej, bo niszczy opinię Polakom w PE i PE na świecie - podkreśliła Thun. - Zgodnie z moim sumieniem uważam, że nie powinien tej roli pełnić i zagłosuję za odwołaniem go z tej funkcji. Powinien honorowo złożyć mandat, tylko nie wiem czy on też będzie tego zdania - dodała.

Jak zaznaczyła Róża Thun, Polska nie powinna tracić tak ważnego stanowiska. - Ja bym radziła PiS-owi, żebyśmy jako Polska nie tracili tego stanowiska. Czarnecki zmarnował bardzo poważne stanowisko dla Polski. Tracimy to stanowisko my, Polacy - powiedziała. - To miejsce powinno być piastowane przez kogoś z tej frakcji. Mi bardzo zależy, żeby Polska nie traciła stanowisk, radziłabym zaproponować kogoś, kto jest mądrą, rozsądną osobą z tamtej strony politycznej, a jednak wyraźnie opowiada się za nie łamaniem prawa - zaznaczyła.

Róża Thun w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem podkreśliła, że „donoszenie”, o które oskarża ją Ryszard Czarnecki nie ma nic wspólnego z prawdą. - Donos to są jakieś tajemnice. Jeżeli ja znałabym jakieś tajemnice i mówiłabym o nich w jakimś gremium , które nie ma zielonego pojęcia na ten temat, to mógłby być donos. Ale analizy na temat Polski są wszędzie. Wszyscy je znają i wiedzą, że w Polsce z demokracją dzieje się bardzo źle - powiedziała.

Pozostało 85% artykułu
Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia