Poseł KO: Nie poprę ustawy Hoca, odpowiedzialność spada w niej na pracodawców

Przede wszystkim widzimy ryzyko w tym, że pracodawca będzie miała uprawnienie do sprawdzania tych paszportów, a potem to pracodawca będzie ponosił konsekwencje za to, że ktoś zakaził resztę pracowników - przekonywał Paweł Poncyljusz, poseł PO, w rozmowie z RMF FM.

Publikacja: 25.01.2022 15:22

Paweł Poncyljusz

Paweł Poncyljusz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Poseł przedstawił swoje stanowisko ws. projektu ustawy posła PiS-u Czesława Hoca, która ma dać uprawnienia pracodawcom do sprawdzania czy pracownik się zaszczepił przeciwko COVID-19 lub regularnie poddawać pracowników testom na obecność koronawirusa.

- Przypuszczam, że ustawa - w tej formie, w jakiej próbuje ją "przepchnąć" PiS, nie uzyska mojego poparcia. Przede wszystkim widzimy ryzyko w tym, że pracodawca będzie miała uprawnienie do sprawdzania tych "paszportów" (covidowych - red.), a potem to pracodawca będzie ponosił konsekwencje za to, że ktoś zakaził resztę pracowników. To znaczy, że cały ciężar odpowiedzialności za zachorowania w zakładzie pracy będzie spadał na pracodawcę. Z drugiej strony pracodawca może sprawdzić czy ktoś jest chory, ale nic z tym dalej nie może zrobić - podkreślił polityk.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora