W badaniu przeprowadzonym przez IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 30,2 proc. głosów, o 4 pkt. proc. mniej niż w poprzednim sondażu.
Na drugim miejscu jest Koalicja Obywatelską, którą poparło 21,8 proc. respondentów, tyle samo co w październiku. Swój wynik poprawiła Polska 2050 Szymona Hołowni, która popiera obecnie 13 proc. ankietowanych. Oznacza to wzrost o 2,5 pkt. proc.
Czytaj więcej
„Przez wszystkie lata PiS potrafił wytłumaczyć się ze swoich problemów przed własnymi wyborcami. Teraz, gdy szaleje inflacja, złoty jest słaby, Warszawa straciła przyjaciół na świecie, trwa konflikt z Unią Europejską i obowiązuje orzeczenie TK w sprawie aborcji, nie jest już w stanie” – mówi Michał Szułdrzyński, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”.
Swój wynik poprawiła również Konfederacja, którą w badaniu wskazało 9,3 proc. osób (wzrost o 1 pkt proc.). Do Sejmu dostałyby się również Lewica - 7,6 proc. i PSL - Koalicja Polska - 5,1 proc.
Gdyby partie opozycyjne zdecydowały się na wystawienie wspólnej listy, przejęłyby władze w Polsce. Na wspólnych kandydatów KO, Polski 2050, Lewicy, Porozumienia i PSL zagłosowało 40,9 proc. badanych. W takim wariancie PiS mógłby zdobyć 32,5 proc. głosów. 8,4 proc. badanych zagłosowało na Konfederację, a 18,4 osób odpowiedziało, że nie wie, na kogo oddałoby głos.