Wicerzecznik komentował wczorajszą konferencję szefa NBP Adama Glapińskiego, który ogłosił drugą już w tym miesiącu podwyżkę stóp procentowych, jako elementu walki z inflacją, dobiegającą 7 pkt. proc.
Fogiel zgodził się, że problem istnieje i nie jest żadną pociechą, że także inne kraje są dotknięte inflacją.
Czytaj więcej
Jedne pomysły biorą górę, inne nie. "Piątka dla zwierząt" nie była do końca przemyślanym pomysłem...
Tłumaczył, że główną przyczyną jest pandemia.
- Mieliśmy pandemię, mieliśmy lockdowny, mieliśmy wybór: albo puścić wszystko na żywioł i obserwować bankructwa firm i rosnące lawinowo bezrobocie, albo rzucić duże zasoby gotówki na rynek i ratować miejsca pracy, co musiało zaowocować inflacją - mówił.