Historyczny wynik wyborów w Berlinie: Miastem będzie rządzić kobieta

Wstępne wyniki wyborów w Berlinie wskazują, że Franziska Giffey, kandydatka SPD, zostanie pierwszą w historii miasta kobietą, która obejmie urząd burmistrza.

Publikacja: 27.09.2021 09:02

Franziska Giffey

Franziska Giffey

Foto: AFP

SPD wygrała wybory do władz Berlina uzyskując 21,4 proc. głosów (o 0,2 punktu procentowego mniej niż w 2016 roku).

Drugie miejsce zajęli Zieloni z poparciem 18,9 proc. głosów. Oznacza to wzrost poparcia dla tej partii o 3,6 punktu procentowego w porównaniu z wyborami z 2016 roku.

Giffey odeszła z rządu Merkel w maju, po skandalu jaki wybuchł w związku z zarzucaniem jej plagiatu w pracy doktorskiej

Z kolei Lewica (Der Linke) straciła 1,5 punktu proc. poparcia - i zajęła trzecie miejsce z 14 proc. głosów.

CDU uzyskała 18,1 proc. głosów, a AfD - 8 proc.

Czytaj więcej

Wybory w Niemczech: Są wyniki. Wygrało SPD

7,2 proc. głosów zdobyła FDP.

43-letnia Giffey, która w przeszłości była ministrem rodziny w rządzie Angeli Merkel, obejmie urząd burmistrza Berlina zastępując Michaela Muellera. Mueller nie ubiegał się w wyborach o reelekcję.

SPD prawdopodobnie utworzy ponownie w Berlinie koalicję z Zielonymi i Der Linke.

Giffey odeszła z rządu Merkel w maju, po skandalu jaki wybuchł w związku z zarzucaniem jej plagiatu w pracy doktorskiej.

SPD wygrała wybory do władz Berlina uzyskując 21,4 proc. głosów (o 0,2 punktu procentowego mniej niż w 2016 roku).

Drugie miejsce zajęli Zieloni z poparciem 18,9 proc. głosów. Oznacza to wzrost poparcia dla tej partii o 3,6 punktu procentowego w porównaniu z wyborami z 2016 roku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne