PiS chce zmiany regulaminu Sejmu ws. stanu wyjątkowego

Do Sejmu trafił projekt ustawy autorstwa posłów PiS, który zakłada możliwość przedłużenia stanu wyjątkowego zwykłą, a nie bezwzględną większością głosów.

Publikacja: 26.09.2021 08:20

PiS chce zmiany regulaminu Sejmu ws. stanu wyjątkowego

Foto: PAP, Albert Zawada

amk

W projekcie znajduje się również zastrzeżenie, że w czasie głosowania nad kwestią stanu wyjątkowego nie będzie możliwe składanie wniosków o przerwę w obradach Sejmu lub ich odroczenie.

Wprowadzenie stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią odbyło się na mocy rozporządzenia prezydenta na wniosek Rady Ministrów. Miał obowiązywać 30 dni i wkrótce mija ten termin.

Według Konstytucji prezydent może wnioskować o przedłużenie stanu wyjątkowego tylko raz, na 60 dni. Dotychczas do przegłosowania wniosku potrzebna była bezwzględna większość głosów.

Zdaniem polityków opozycji, w tym lidera PSL Władysława  Kosiniaka-Kamysza, stan wyjątkowy powinien być przedłużany na takiej samej zasadzie, na jakiej został wprowadzony. Polityk uważa, że PiS obawia się, że podczas głosowania nie będzie miało wystarczającej liczby głosów.

- Gdyby PiS nie ograniczało parlamentaryzmu, to moglibyśmy dyskutować- stwierdził Kosiniak-Kamysz i zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie głosować przeciwko zmianom w regulaminie.

Tego samego zdania jest rzecznik PO Jan Grabiec, który stwierdził, że widać, iż rząd nie ma odpowiedniej większości, aby przedłużyć stan wyjątkowy w trybie konstytucyjnym.

Polityka
Przed wielką majówką: Trzaskowski kontratakuje, debaty „grają” w kampanii jak nigdy wcześniej, podsumowanie 1000-lecia koronacji
Polityka
Sondaż: Kto wypadł najlepiej w debacie „Super Expressu”?
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Sondaż pokazuje, że debatę wygrał Trzaskowski. Kandydat KO nie może ignorować lewicy
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Szczyt Trójmorza: Geopolityka cierpi w czasie kampanii wyborczej
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Ile mieszkań ma Karol Nawrocki? Kandydat PiS twierdził, że jedno, dokumenty temu przeczą
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne