Reklama

Po doświadczeniach z Orbánem Unia jest wyczulona

Polexit jest łatwy. Wystarczy rządowa ustawa i podpis prezydenta – mówi Róża Thun, eurodeputowana EPL.

Publikacja: 08.09.2021 19:36

Po doświadczeniach z Orbánem Unia jest wyczulona

Foto: Piotr Guzik

 Czy twarde stanowisko polskiego rządu w sprawie praworządności może liczyć na poparcie części PE?

Części na pewno tak, bo posłowie PiS-u zawsze będą popierali stanowisko polskiego rządu – niezależnie od tego, jakie ono jest. Nawet jeżeli jest niezgodne z prawem polskim i europejskim. Nie tylko popierali polski rząd, ale będą też robić pokazówki – sceny wrzasków i obrażania całej UE w Parlamencie Europejskim. W przyszłym tygodniu odbywa się sesja plenarna w Strasburgu i jest niestety przynajmniej pięć punktów na temat Polski, która łamie prawo. Tracimy zaufanie UE, ponieważ podważamy obowiązek przestrzegania prawa. Wszyscy wpłacają do wspólnego budżetu i przyjmują jego zobowiązania, a jeden kraj członkowski mówi, że nie będzie grać na wspólnych zasadach. Ewentualnie podważa go i pyta TK, czy też musi stosować się do zasad, które ustaliliśmy wszyscy razem.

Wydaje mi się, że politycy PiS-u w ogóle nie czują wspólnoty z UE.

Rząd PiS-u na poważnie myślał, że wystarczy obiecać, że przygotuje nową ustawę, która rozwiąże problem Izby Dyscyplinarnej? A może była to próba zyskania czasu?

Trudno wejść mi w głowę polityków PiS-u, nasze drogi są naprawdę daleko od siebie. Jarosław Kaczyński bardzo uważnie obserwuje to, co dzieje się na Węgrzech, również ogromne sukcesy Viktora Orbána w łamaniu prawa wspólnotowego. Instytucje europejskie były zbyt długo tolerancyjne w stosunku do polityki prowadzonej przez Viktora Orbána – miały nadzieję, że wróci na „właściwą drogę", co się nie stało. Doświadczenie Orbána zachęciło rząd PiS-u do tego, aby pójść tą drogą. Tylko że PiS poszedł metodą cepa: nie i koniec. Tymczasem instytucje unijne wyczuliły się na sprawy praworządności – przez Orbána – i to już nie przejdzie. W PE nie ma woli tolerowania i czekania. Wydaje mi się, że politycy PiS-u w ogóle nie czują wspólnoty z UE.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Ziobro: żaden unijny urzędnik nie może szantażować Polski

Grozi nam utrata środków z UE?

UE zawsze stara się zostawiać otwartą furtkę, zawsze szuka drogi wyjścia. Unika tak dramatycznych środków jak karanie jakiegoś kraju – Komisja Europejska bardzo niechętnie używa takiego instrumentu. Każdy, kto mówi o ataku instytucji europejskich, kłamie w żywe oczy. Według wielu Polaków cierpliwość UE i tak jest za duża i czekano za długo z zapowiedzią kar finansowych. Wielu Polaków i Polek mówi, że UE powinna zastosować mocniejszy instrument w stosunku do polskiego rządu, który łamie prawo i niszczy nas wszystkich.

Co będzie dalej w naszych relacjach z UE, czy rząd PiS-u ustąpi?

Tego bym sobie życzyła: by rząd zaczął współpracować z Komisją i słuchać PE. A to są również nasze instytucje – Mateusz Morawiecki zasiada w Radzie Europejskiej, a największą reprezentację wśród polskich europosłów ma PiS. To są wspólne europejskie instytucje. To, co razem zdecydowaliśmy, musi być przestrzegane przez wszystkie kraje członkowskie – inaczej będziemy stratni ekonomicznie, politycznie i moralnie. Politycy PiS-u są tak naładowani nienawiścią, że nie jestem pewna, co mogą wymyślić. Polexit jest łatwy. Przecież niepotrzebne jest do tego referendum. Wystarczy ustawa przygotowana przez rząd i podpis prezydenta. Referendum nie jest potrzebne, a ten rząd nie ma w zwyczaju pytać.

—współpraca Karol Ikonowicz

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama