Paweł Kowal: W PiS-ie już sami nie wiedzą, o co chodzi w „Polskim Ładzie”

- Z „Polskim Ładem” chodzi głównie o to, że rządowi kończą się pieniądze - ocenił Paweł Kował z Koalicji Obywatelskiej w programie „Onet Rano”. Zdaniem krakowskiego posła Anna Kornecka „zorientowała się, że tu chodzi tylko o to, żeby ściągnąć od ludzi trochę pieniędzy”.

Aktualizacja: 06.08.2021 17:25 Publikacja: 06.08.2021 16:53

Paweł Kowal: W PiS-ie już sami nie wiedzą, o co chodzi w „Polskim Ładzie”

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Odwołana przez premiera wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka wróciła do resortu w charakterze pełnomocnika - poinformował w piątek kierujący pracami MRPiT wicepremier Jarosław Gowin.

Dowiedz się więcej: Odwołana minister znów w resorcie Gowina. Została pełnomocnikiem

W ostatnim czasie Anna Kornecka krytykowała zmiany podatkowe zawarte w „Polskim Ładzie”. Była wiceminister nie zgadzała się z zarzutami, że tempo prac nad ustawami w forsowanym przez PiS projekcie, za które odpowiadała, było wolne.

- Z „Polskim Ładem” chodzi głównie o to, że rządowi kończą się pieniądze. Oni to już wiedzą, nie są w stanie ich bez końca drukować, mają inflację, a jak Tusk powiedział o inflacji, to się na niego rzucili jak szaleni. Było widać, że się boją tych faktów - komentował w piątek Paweł Kowal. Jego zdaniem „Kornecka się zorientowała, że tu chodzi tylko o to, żeby ściągnąć od ludzi trochę pieniędzy, czyli pomieszać w kociołku, a tak naprawdę żeby mniej zostało”.

- Polacy chcą się rozwijać, a rząd chce im dołożyć podatkami i ich poograniczać - mówił w programie „Onet Rano” poseł KO. - To jest złudzenie, że jak się więcej pieniędzy zabierze i potem się będzie rozdawało, to się będzie miało więcej władzy. To jest istota działania tego rządu, bo oni próbują wprowadzić taki system, w którym decydują o wszystkim - ocenił.

- Oni już sami nie wiedzą, o co im chodzi w „Polskim Ładzie”. Ponad 50 proc. Polaków nie chce tego, boi się, że to jest jakaś „ściema”. I to ich wykończy - stwierdził były wiceminister spraw zagranicznych.

Kowal nawiązał do lipcowego spotkania marszałek Sejmu Elżbiety Witek z mieszkańcami Otynia w województwie lubuskim. - Jakbym się nie zgadzała z decyzjami rządu, to nigdy od takiego rządu nic bym nie wzięła - mówiła wówczas polityk PiS. - Jestem ciekawa, czy któryś z nich nie korzysta z emerytury w wieku 60 lub 65 lat, nie bierze 500 plus albo 300 plus, albo z darmowych leków dla seniorów - powiedziała, zwracając się do protestujących przeciwników rządu PiS.

Przeczytaj: Elżbieta Witek: Tu jest Polska, nie Unia

Zdaniem Pawła Kowala Witek swoimi wypowiedziami „rozwaliła” przekaz PiS w sprawie „Polskiego Ładu”. - Ona tam sobie wymyśliła, że jeżeli się komuś rząd nie podoba, to niech nie korzysta np. z 500 plus. Że marszałek Sejmu potrafi takie głupoty opowiadać... A co, jak się komuś rząd nie podoba, to ma też do lekarza nie chodzić, dzieci do szkoły nie posyłać? - pytał.

- To niech w takim razie niech oni nie biorą podatków od tych, którzy nie popierają rządu. A na poważnie - wypowiedź marszałek Witek pokazała, że oni nie rozróżniają państwa od swojej partii. Oni uważają, że jak wchodzą na stanowiska, to państwo staje się własnością ich partii - powiedział Paweł Kowal.

Odwołana przez premiera wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka wróciła do resortu w charakterze pełnomocnika - poinformował w piątek kierujący pracami MRPiT wicepremier Jarosław Gowin.

Dowiedz się więcej: Odwołana minister znów w resorcie Gowina. Została pełnomocnikiem

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Szymon Hołownia kontra Julia Przyłębska. "Nie wykonam postanowienia TK"
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Polityka
Marta Lempart: Trzecia Droga nie jest demokratycznym ugrupowaniem
Polityka
Sławomir Mentzen: Broń atomowa w Polsce? Nic nie daje. Mamy inny problem
Polityka
Kamiński tłumaczy, dlaczego nazwał Jońskiego "świnią". "Forma protestu"
Polityka
Horała o Kamińskim: To że się zdenerwował nie znaczy, że nadużył alkoholu