Do pierwszego wyborczego starcia po 2015 roku pozostało mniej niż 70 dni. 27 sierpnia minie termin zawiadomienia PKW lub odpowiedniego komisarza wyborczego o utworzenia komitetu wyborczego, a 16 września termin zgłaszania kandydatów na radnych gmin, powiatów, sejmików oraz dzielnic miasta Warszawy. Do 26 września komitety wyborcze mają czas na zgłoszenie kandydatów na prezydentów, burmistrzów i wójtów.
Zacięta prekampania wyborcza trwała jednak już od miesięcy, dlatego np. w Warszawie oficjalne rozpoczęcie kampanii wyborczej nic nie zmieniło. W poniedziałek Rafał Trzaskowski odbył spotkanie z mieszkańcami Ursusa w formacie „townhall”, a Patryk Jaki kontynuował akcję #100iMyPodBlokiem. W Warszawie swojego kandydata nie ma jeszcze Kukiz'15. Jak jednak zapowiadali politycy ruchu Kukiza, opinia publiczna ma poznać go dopiero po oficjalnym starcie kampanii samorządowej. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy się to stanie.
Koalicja Obywatelska wykorzystała jednak oficjalny początek do przypomnienia własnego przesłania ogólnokrajowego. We wtorek Rafał Trzaskowski w trakcie wspólnej konferencji prasowej z liderami PO mówił o stawce tych wyborów.
– Wybory samorządowe to pierwsza okazja, żeby ocenić niekompetentne rządy PiS. Stoję tutaj jako reprezentant wszystkich kandydatów w wyborach samorządowych. To my jesteśmy gwarantem tego, że Polska dalej będzie się rozwijać – powiedział.