Rekordowe kadry w zaprzęgu dobrej zmiany

W szczytowym momencie gabinety Szydło i Morawieckiego liczyły ponad 120 ministrów i wiceministrów. To ewenement na tle Europy.

Aktualizacja: 11.09.2018 14:45 Publikacja: 10.09.2018 19:05

Część wiceministrów zwolnionych przez Mateusza Morawieckiego w praktyce została w rządzie

Część wiceministrów zwolnionych przez Mateusza Morawieckiego w praktyce została w rządzie

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

– Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność. A przede wszystkim słuchanie obywateli. To zasady, którymi będziemy się kierować – zapowiadała w 2015 roku w exposé ówczesna premier Beata Szydło. Mówienie o „umiarze" nie przeszkodziło jej w stworzeniu najbardziej rozbudowanego rządu w najnowszej historii. Tak wynika z ustaleń posła PO Krzysztofa Brejzy.

Polityk wysłał do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów prośbę o podanie liczby ministrów i wiceministrów w latach 1993–2017. Z tego okresu wybrał 11 dat, pozwalających ocenić wielkość rządów poszczególnych premierów.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Jeśli Czarzasty nie wystartuje na szefa Lewicy, jestem gotów przejąć odpowiedzialność
Polityka
IPN wszczął śledztwo ws. wypowiedzi Grzegorza Brauna
Polityka
Jakub Banaszek: Podział środków w samorządach cały czas budzi wątpliwości
Polityka
Kolejne problemy Grzegorza Brauna. Wkrótce wniosek o uchylenie immunitetu
Polityka
Jak będzie wyglądać współpraca Tuska i Nawrockiego? Znamy zdanie Polaków
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama