- Spotkałem się z nim przypadkowo w jednej z komercyjnych telewizji. Nawet chwilę porozmawialiśmy – ujawnia były prezydent. I dodaje: - Gontarczyk powiedział mi, że powinienem mu być wdzięczny...
W najnowszym biuletynie IPN zatytułowanym "Aparat represji w PRL" ukazała się publikacja, w której Gontarczyk stwierdza, że Aleksander Kwaśniewski zarejestrowany był przez SB jako tajny współpracownik.
Historyk krytykuje też orzeczenie sądu lustracyjnego z 2000 roku, które oczyściło Kwaśniewskiego z zarzutu kłamstwa lustracyjnego. Wcześniej były prezydent, pytany przez dziennikarzy, czy poda rękę Gontarczykowi, odpowiadał: „nie widzę powodu”. - Ale podałem. Jest we mnie wiele miłosierdzia – mówi Kwaśniewski.
[i]Rozmowa ukazała się w portalu tvp.info. [/i]