Zdaniem historyka, Prawo i Sprawiedliwość znajduje się pod dużą presją dwóch środowisk. Z jednej strony Platforma Obywatelska, która skłania się do przyjęcia całego traktatu wraz Kartą Praw Podstawowych. Z drugiej środowisko związane z Radiem Maryja, które najchętniej odrzuciłoby cały Traktat Lizboński. W tej sytuacji próba utrzymania stanowiska pośredniego, czyli tego co wynegocjowano w Lizbonie, jest bardzo trudne.

Profesor Roszkowski podkreślił, że PiS chce jedynie utrzymania tamtych ustaleń: podpisania traktatu bez Karty Praw Podstawowych.

Z kolei Platforma Obywatelska - zdaniem profesora - niepotrzebnie podgrzewa atmosferę wokół debaty na temat ratyfikacji traktatu.