Jak dowiedziała się „Rz”, Sojusz nie wyklucza poparcia PO w głosowaniu nad odrzuceniem weta prezydenta do tzw. ustawy kominowej, która znosi dotychczasowe ograniczenia w wysokości wynagrodzeń prezesów w spółkach Skarbu Państwa.
– Jest jeden kluczowy warunek: w zamian PO musi poprzeć nasz projekt o płacy minimalnej. Skoro podnosimy pensje prezesom, to powinniśmy i najbiedniejszym – mówi osoba zbliżona do władz Sojuszu.
Ustawa o płacach minimalnych to jednak nie wszystko. Z informacji „Rz” wynika, że SLD chce też przy okazji ustawy kominowej negocjować refundację zabiegów in vitro i ustawę o negocjacyjnym systemie ustalania przyrostu wynagrodzeń u przedsiębiorców.
Szef SLD Grzegorz Napieralski potwierdza informacje „Rz”: – W ustawie PO jest dużo ważnych kwestii, ale i dużo złych rozwiązań. Jesteśmy gotowi ją poprzeć, ale w zamian za inne ważne sprawy.
SLD chce, by płaca minimalna wzrosła do 50 proc. średniej krajowej w 2011 r. Napieralski twierdzi, że uzgodnił ten postulat z szefem OPZZ Janem Guzem.