Reklama

Dziwne esemesy szefowej komisji wyborczej

Anna Kubiak miała w dniu wyborów prezydenta Zduńskiej Woli agitować na rzecz jednego z kandydatów

Publikacja: 21.04.2009 03:08

Policja wszczęła postępowanie wyjaśniające w sprawie zachowania szefowej miejskiej komisji wyborczej Anny Kubiak podczas niedzielnej drugiej tury wyborów. – Za przerwanie ciszy wyborczej grozi jej grzywna do 5 tys. zł – mówi Jacek Kozłowski z Komendy Powiatowej Policji.

– Przesłuchaliśmy dwóch świadków. Podali nazwiska kolejnych agitowanych osób.

Kubiak miała rozsyłać esemesy z hasłem: Głosuj na „2”. To numer Piotra Niedźwieckiego (brata Marka, znanego prezentera radiowego), który wygrał wybory 21 głosami.

Policję zawiadomił o esemesach pełnomocnik sztabu przegranego Andrzeja Brodzkiego. – Chcemy ponownego przeliczenia głosów bez udziału pani przewodniczącej – mówi Robert Florczak.

– Unieważniono 200 kart do głosowania, bo miały być nieczytelnie wypełnione.

Reklama
Reklama

Niedźwiecki: – Społeczeństwo zdecydowało.

Z Anną Kubiak nie udało nam się skontaktować.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Okrągły Stół znika z Pałacu Prezydenckiego. Nawrocki: Dziś skończył się w Polsce postkomunizm
Polityka
Prof. Andrzej Nowak: Jeśli PiS wygra w 2027 roku, to będzie moment na zmianę pokoleniową
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama