Klich poinformował, że chodzi o "zagospodarowanie" samolotów Embraer 175 zamówionych dla PLL LOT. "Mam nadzieję, że do końca lata tego roku pierwszy samolot będzie już latał" - powiedział Klich. Poinformował, że w długoterminową dzierżawę zaangażuje się Agencja Rozwoju Przemysłu, która będzie spłacać leasing przez pierwsze dwa lata. Minister powiedział, że chodzi o dwa samoloty Embraer 175. "VIP-y będą latały tymi samolotami, które otrzymuje w tej chwili LOT. Nie rozpisywaliśmy procedury przetargowej w tej sprawie, dlatego że chodzi o zagospodarowanie tych dwóch samolotów, które otrzymuje LOT" - dodał.
O tym, że Kancelaria Premiera nie kupi nowych samolotów dla najważniejszych osób w państwie jako pierwsza napisała "Rz" pod koniec lutego. Ujawniliśmy wtedy, że powodem są oszczędności, a decyzje w tej sprawie zapadły 29 stycznia podczas spotkania z szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Tomaszem Arabskim. Uzgodniono, że ze względu na trudną sytuację budżetową państwa nie jest możliwy zakup trzech nowych samolotów z opcją do czterech.
Takie plany MON miało jeszcze w grudniu 2008 r. Do jedenastu światowych producentów rozesłało tzw. „Request of information” mówiące o woli pilnego zakupu trzech, a docelowo czterech nowych samolotów o wysokiej technologii. Wymaganiom, które przez ponad rok opracowywali specjaliści, odpowiadały tylko samoloty trzech światowych firm: amerykański Gulfstream, francuski Dassault i Bombardier z Kanady.
Największe szanse miał od początku Embraer, bo jest najtańszy i posiada samoloty używane jakie leasinuje od nich LOT. Emocje są w tej sprawie ogromne, bo w listopadzie 2009 r. Embrarery ma wycofywać LOT, jako drogie w eksploatacji. - Embraery 175 są znacznie lepsze od modelu 145, ale nadal skandalem jest to, że MON bez przetargu wybiera jednego producenta i tylko z nim rozmawia - ocenia w rozmowie z "Rz" Tomasz Hypki, ekspert ds. lotnictwa. Według Hypkiego, Bombardier chciał zaproponować swoją ofertę, ale nie dano mu szansy.
MON chce kupić dwa dwu- lub trzyletnie samoloty posiadające tzw. zasięg europejski do 5000 tys. km (będzie mógł latać tylko po Europie) w typowej rynkowej wersji pasażerskiej, trzeci samolot tego samego typu ma być samolotem nowym, dostarczonym w latach 2012-2013 w pełnej wersji dla VIP. Ile chce wydać na ich leasing - nie wiadomo - to tajemnica handlowa.