[srodtytul]Dlaczego lalka?[/srodtytul]
"Kilka tygodni temu był w Przekroju artykuł o rozpowszechnianiu się w Japonii pornografii z lalkami. Zmęczeni i zestresowaniu Japończycy uprawiają seks z lalkami gdyż te niczego od nich nie oczkują. Nie trzeba z nimi rozmawiać, nie trzeba spełniać ich potrzeb. Wystarczą własne. Dostarczają podwójnej rozkoszy; seksualnej i psychicznej" - napisał dziś na swoim blogu Janusz Palikot.
"Podobny jest, jak mi się zdaje, stosunek Lecha Kaczyńskiego do Polski; brać co się tylko da, zaspakajać wszystkie swoje polityczne potrzeby i niczego w zmian. Kaczyńskiemu podoba się i jest mu potrzebna polityka historyczna, konfliktowanie się z Niemcami i Rosjanami, moralizowanie w polityce. To wszystko, co służy jemu i jego zapleczu politycznemu" - pisze dalej kontrowersyjny polityk Platformy Obywatelskiej.
"Polsce potrzebna jest zgoda i dialog. Dialog nie czarno-biały, bo nie była czarno-biała nasza historia i nie były takie nasze stosunki z sąsiadami. Polska chce iść do przodu i chce aby pamięć o przeszłości była źródłem zgody a nie konfliktu i niepewności. Co to może jednak obchodzić przemęczonego, słabego Japończyka? Myślącego jedynie o dotrwaniu do końca kadencji. Tak wyjałowionego, że zdolnego do słuchania jedynie własnego głosu? [b]Tak zablokowanego emocjonalnie, że już tylko podatnego na głosy takie jak jego? Kupmy mu lalkę![/b]" - pisze Palikot.
[ramka] Niedawno [link=http://www.rp.pl/artykul/352007.html]pisaliśmy w "Rz"[/link], że Janusz Palikot wraca do politycznej aktywności i na celownik bierze znów prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zmierza też oddać poselską pensję na cele charytatywne. [b][link=http://www.rp.pl/artykul/352007.html]Przeczytaj więcej[/link][/b][/ramka]