Stasiak: potrzebny jest konkretny powód

Odwołanie szefa CBA bez opinii prezydenta będzie bezprawne - powiedział Władysław Stasiak szef kancelarii prezydenta.

Aktualizacja: 09.10.2009 12:47 Publikacja: 09.10.2009 11:49

Władysław Stasiak

Władysław Stasiak

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Dodał też, że osoba stojąca na czele biura nie może być odwoływana bez podania konkretnego powodu. - Nie można tego typu decyzji opierać na propagandzie i emocjach - mówił.

Stasiak powiedział też, że stanowisko w sprawie opinii dotyczącej odwołania Kamińskiego z funkcji szefa CBA prezydent Lech Kaczyński podejmie w odpowiednim czasie, bez zbędnej zwłoki. Podkreślił jednak, że nie ma żadnej podstawy prawnej, by naciskać na prezydenta w sprawie natychmiastowego zaopiniowana wniosku premiera o odwołanie szefa CBA Mariusza Kamińskiego.

Stasiak oświadczył, że jeśli premier Donald Tusk odwoła szefa CBA Mariusza Kamińskiego, nie czekając na opinię prezydenta, będzie to bezprawne.

Sejmowa Komisja do Spraw Służb Specjalnych pozytywnie zaopiniowała w czwartek wniosek premiera o odwołanie szefa CBA Mariusza Kamińskiego.

Kamiński, który wczoraj stawił się przed speckomisją, aby przedstawić posłom informację nt. działań Biura związanych z domniemanymi nieprawidłowościami towarzyszącymi pracom nad projektem zmiany tzw. ustawy hazardowej, powiedział po wyjściu z posiedzenia, że jest zadowolony z jego przebiegu, ale nie ma złudzeń, jaka będzie rekomendacja komisji co do wniosku o jego odwołanie.

Informacyjna Agencja Radiowa dowiedziała się nieoficjalnie, że Kolegium do Spraw Służb Specjalnych pozytywnie zaopiniowało wniosek premiera o odwołanie szefa CBA Mariusza Kamińskiego.

Wczoraj Tusk powiedział w Sejmie podczas debaty nad informacją rządu o przebiegu prac legislacyjnych nad projektem zmian w ustawie o grach, że jest zdeterminowany, by wyjaśnić tzw. aferę hazardową do samego końca; ubolewał też, że do jego najbliższego otoczenia trafili "ludzie, którzy nie umieją dotrzymać standardów i mają niepożądane znajomości towarzyskie".

Według premiera, szef CBA Mariusz Kamiński, badając sprawę ewentualnej korupcji przy pracach nad projektem zmian w "ustawie hazardowej", użył jej w konflikcie politycznym, posłużył się insynuacją i kłamstwem. Jak podkreślił, gdyby Kamiński miał odejść z urzędu, bo jest politycznie niewygodny dla obecnego rządu, to podjąłby decyzję o jego odwołaniu "pierwszego dnia, którego objął funkcję premiera"

Dodał też, że osoba stojąca na czele biura nie może być odwoływana bez podania konkretnego powodu. - Nie można tego typu decyzji opierać na propagandzie i emocjach - mówił.

Stasiak powiedział też, że stanowisko w sprawie opinii dotyczącej odwołania Kamińskiego z funkcji szefa CBA prezydent Lech Kaczyński podejmie w odpowiednim czasie, bez zbędnej zwłoki. Podkreślił jednak, że nie ma żadnej podstawy prawnej, by naciskać na prezydenta w sprawie natychmiastowego zaopiniowana wniosku premiera o odwołanie szefa CBA Mariusza Kamińskiego.

Polityka
Sondaż: Dymisja rządu Donalda Tuska? Więcej Polaków przeciw niż za
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Rafał Trzaskowski zabrał głos po przegranych wyborach. „Dla mnie to trudny moment”
Polityka
Polityczne Michałki: Tusk opanowuje kryzys, Nawrocki mebluje Kancelarię, kłótnia Trump-Musk
Polityka
Nieprawidłowości przy głosowaniu? Jest komentarz Donalda Tuska
Polityka
Xi Jinping gratuluje Karolowi Nawrockiemu. Pisze o „tradycyjnej przyjaźni”