Spin doktorzy PiS: Adam Bielan i Michał Kamiński, wracają do gry. – Zostali „przywróceni do łask” – mówią politycy tej partii. Mają znowu tworzyć strategię wizerunkową PiS i pomóc prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu w walce o reelekcję.
Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, główne przesłanie nowej strategii partii to: „Jeśli nie możesz być lwem, musisz być lisem”. Nieoficjalnie politycy mówią, że chodzi o to, by odejść od znanej, partyjnej krytyki PiS kontra PO i teraz oceniać działania rządu przez wypowiedzi osób z zewnątrz, np. ekspertów.
– Najbliższy rok będzie dla PiS kluczowy, ale nie chcę się wypowiadać o wewnętrznych sprawach partii – mówi Bielan. I dodaje: – Teraz wszystkie ręce na pokład.
Jak na to reaguje Platforma? Grzegorz Dolniak, wiceszef Klubu PO, powątpiewa, że Bielan i Kamiński są nadal gotowi wypełniać wszystkie polecenia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. – To już chyba się skończyło – uważa. Przegrupowanie w szeregach opozycji wzbudziło jednak obawy polityków PO. Nie do końca wiedzą, jaki plan ma ich przeciwnik, dlatego są zdezorientowani.
Zdaniem politologa Wawrzyńca Konarskiego Jarosław Kaczyński powinien jak najmniej występować w mediach, a do walki wysyłać swoich najbardziej sprawdzonych żołnierzy, ale pod warunkiem, że mają „twarde argumenty”.