Politycy Platformy Obywatelskiej twierdzą, że o spotkaniu, które odbyło się w czwartek po posiedzeniu rządu, nie wiedział Donald Tusk. Rzecznik rządu Paweł Graś twierdzi jednak, że rozmowa odbyła się za wiedzą premiera.

Paweł Graś uznał, że w rozmowie z szefami resortów zdrowia i finansów z prezydentem nie ma nic dziwnego, gdyż i prezydent, i premier zapowiadali, że reforma zdrowia będzie dla nich priorytetem.

Politycy PO uważają jednak, że wezwanie ministrów rzeczywiście odbyło się bez wiedzy premiera i stanowi już drugi (po powołaniu Krzysztofa Lufta i Jana Dworaka do KRRiTv) w ciągu kilku dni zgrzyt w kontaktach prezydent-rząd.

- Komorowski pokazuje, że rząd nie będzie z nim miał łatwego życia - twierdzą.