Aktualizacja: 04.02.2019 22:23 Publikacja: 04.02.2019 18:48
Twitter/Robert Biedroń
Foto: ROL
Fioletowy bus z napisem „Wiosna" zaparkował przy jednym z łódzkich parków. Ale sceneria była iście zimowa, bo park pokryła kilkucentymetrowa warstwa śniegu. Na tym tle Biedroń wraz ze swoimi najbliższymi współpracownikami mówił o roztopach, które mają zmienić polską politykę.
– Koniec wojny PO–PiS, wypłyniemy na błękitny ocean – zapowiadał Biedroń zachrypniętym głosem. Jak mówił, stracił głos po konwencji na Torwarze, ale ma nadzieję, że zyskał głosy milionów Polaków.
Jakie są strategie sztabów na ostatnie dni i godziny kampanii prezydenckiej? Wszyscy stawiają przede wszystkim n...
Seniorzy i mieszkańcy wsi uważają, że sprawa mieszkania obciąża Karola Nawrockiego. Eksperci twierdzą jednak, że...
Zmarły w katastrofie smoleńskiej Władysław Stasiak nie będzie już patronem rządowego programu ograniczania przes...
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Koalicja Obywatelska, ale Prawo i Spr...
„Po mojej wizycie we Lwowie dostałem maila z groźbami od Ukraińców. Od razu to zgłosiłem odpowiednim służbom. Od...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas