11 czerwca dojdzie – jak zapowiadają politycy PiS i PO – do pierwszego przedwyborczego starcia obu ugrupowań. – Platforma rzuciła nam rękawicę, przyjmujemy wyzwanie. To, co przygotowujemy, będzie dla niej zaskoczeniem – mówi „Rz" Adam Hofman, rzecznik Klubu PiS.
Tego dnia w Gdańsku politycy PO mają świętować 10. rocznicę powstania partii. Imprezie będzie towarzyszyć posiedzenie Rady Krajowej, która ma zatwierdzić nazwiska kandydatów do parlamentu.
PiS jeszcze w połowie maja zapowiadało, że w tym samym terminie zorganizuje konwencję, na której przedstawi odświeżony program wyborczy. – Wezwiemy do debaty partię rządzącą – deklarował wtedy poseł Marek Suski.
Jak jednak dowiedziała się „Rz", władze partii zmieniły plany. PiS organizuje w tym dniu Ogólnopolską Konwencję Młodych. Do Warszawy przyjedzie ok. 2 tys. ludzi od 18 do 30 lat. – W odpowiedzi na oficjałkę PO pokażemy, że to PiS jest teraz partią popieraną przez ludzi młodych i kreatywnych – zapewnia „Rz" członek Komitetu Politycznego PiS.
Polityk nie ukrywa, że o tym, jak „przykryć" urodziny PO w gdańskiej Ergo Arenie, dyskutowały władze partii. – Widać, że PO unika debaty programowej, będzie dążyć do kampanii wizerunkowej. Po liście Donalda Tuska do członków PO musieliśmy zareagować w taki sposób – dodaje.