Reklama

Hofman: czekamy na przeprosiny od Platformy

O oczekiwaniach na przeprosiny od PO, przeobrażeniu Ziobry z delfina w leszcza oraz o planach politycznych Jarosława Kaczyńskiego mówił w Radiu Zet Adam Hofman

Aktualizacja: 17.05.2012 10:37 Publikacja: 17.05.2012 09:44

Hofman: czekamy na przeprosiny od Platformy

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

- To sprawiedliwy wyrok, który pokazuje, że mieliśmy rację walcząc z korupcją – powiedział Hofman, komentując wyrok skazujący Beatę Sawicką za korupcję.

-  Oczekujemy dziś na przeprosiny od Platformy Obywatelskiej: „Przepraszam Prawo i Sprawiedliwość za to, że tak to wykorzystaliśmy politycznie i płaczem Beaty Sawickiej zmieniliśmy wyrok wyborów” – mówił Hofman.

PiS, według rzecznika, oczekuje przeprosin od prezydenta, premiera i ministra sprawiedliwości: - Prezydent Bronisław Komorowski za słowa „skrzywdzili Beatę", premier Donald Tusk za słowa „wykorzystują do walki politycznej" oraz Jarosław Gowin, który w tej sprawie posunął się zdecydowanie za daleko, za słowa „jak patrzę na ten rząd, robi mi się niedobrze. Podstawili jej agenta, który ją uwiódł i później przez rok namawiał do korupcji" powinni po trzykroć przeprosić. Wyrok sądu jest jednoznaczny: „działania CBA wobec późniejszej oskarżonej nie miały podtekstu politycznego. Wykluczyć należy, że Sawicka była wytypowana przez służby i od początku planowano wobec niej działania" – cytował  wyrok  polityk PiS.

Według Hofmana "poczwórne przeprosiny" należą się agentowi Tomkowi, czyli obecnemu posłowi PiS Tomaszowi Kaczmarkowi.

- To jest człowiek, który rozpracowywał różnego rodzaju mafie, przez dwanaście lat walczył z przestępczością zorganizowaną. Kiedy z nim rozmawiałem, mówił że podczas pracy nad posłanką Sawicką spotkał się z większym oporem, niż kiedykolwiek wcześniej. Widocznie PO jest gorsza niż wcześniejsza praca Tomasza Kaczmarka - podsumował Hofman.

Reklama
Reklama

Kaczyński prezydentem albo premierem

- Jeżeli wcześniej będą wybory parlamentarne, to wierzę w to, że Jarosław Kaczyński zostanie premierem. Jeżeli prezydenckie, to będzie kandydował w wyborach prezydenckich – powiedział Adam Hofman.

- Mam nadzieję że te emocje, które są dziś w Polsce i to, że gołym okiem widać, że maska Platformy Obywatelskiej opadła, doprowadzą do wcześniejszych wyborów - wieszczy rzecznik PiS.

Z delfina w leszcza

Zapowiedź listu, który Jarosław Kaczyński miał w maju skierować do Zbigniewa Ziobry, Hofman skomentował: - Zapomniałem już o sprawie tego listu, ale patrząc na jego działalność i sondaże, to nie ma już do kogo pisać.  To była szansa dla syna marnotrawnego, z której syn marnotrawny nie skorzystał. Był delfin, a stał się leszczem. Chodzi o rybę.

Według Hofmana PiS nie daje już Ziobrze najmniejszych szans. -Przykro mi też, że cała ta organizacja stoi po stronie przeciwników Prawa i Sprawiedliwości. Ostatnio w telewizji Jacek Kurski był bardziej agresywny w stosunku do Jarosława Kaczyńskiego niż Stefan Niesiołowski. Każdy rozłamowiec z PiS-u tak kończy - skonkludował Hofman.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama