Prezydium, czyli marszałek Ewa Kopacz i jej zastępcy, decyzję o kontroli podjęli w środę, czyli w dniu publikacji naszego artykułu. Potwierdził to w rozmowie z „Rz" wicemarszałek Cezary Grabarczyk z PO. Decyzja zapadała jednomyślnie, a kontrolę przeprowadzi Kancelaria Sejmu.
W środę napisaliśmy, że Ruch Palikota wystąpił o nagrodę roczną dla dyrektora swojego klubu poselskiego Karola Jenego. Wynosiła ona 18 232 zł. Tak wysokiej nagrody nie otrzymał dyrektor żadnego innego klubu.
Nagroda przysługuje dyrektorom ustawowo, jednak kluby występują o nią na piśmie. Ruch Palikota zrobił to, choć jego politycy wypowiadali się jako przeciwnicy nagród i premii w Sejmie.Wykluczyli nawet ze swojego grona wicemarszałek Wandę Nowicką, bo przyjęła premię roczną. Krytykowali też nagrody dla szefostwa Kancelarii Sejmu.
Odpowiadając na pytania „Rz", rzecznik partii Andrzej Rozenek napisał, że Jene nagrody nie dostał. I to ta wypowiedź stała się podstawą zlecenia kontroli.
– Jeden z członków Klubu Ruch Palikota powiedział, że klub nie występował o nagrodę. Tymczasem takie wystąpienie jest w naszych dokumentach – zauważa wicemarszałek Grabarczyk.