Oko Miasta, czyli nowoczesny klub tuż przy katowickim Spodku – to tam 29 czerwca zostanie zainaugurowany kongres programowo-wyborczy PiS. Następnie ponad 1,5 tys. uczestników przeniesie się do Sosnowca, gdzie odbędzie się kilkadziesiąt paneli dyskusyjnych, poświęconych postulatom partii.
– Kongres wypracuje program, który niedługo może stać się programem rządzenia – zapowiada rzecznik PiS Adam Hofman.
Choć wciąż formalnie kandydatem na premiera rządu technicznego jest prof. Piotr Gliński, to prezes Jarosław Kaczyński ma prezentować założenia programu. By skupić się na pracy, ograniczył spotkania z wyborcami w terenie. Od końca marca odwiedzał w sobotę i niedzielę po kilka miejscowości, ubiegły weekend spędził jednak w domu.
Powód? PiS notuje w sondażach najlepsze wyniki od czasu objęcia władzy przez PO (w ostatnim badaniu Homo Homini dla „Rz" miał 5 punktów proc. przewagi) i prezes nie chce tej przewagi roztrwonić. Szczególnie, że w tym samym terminie, też na Śląsku, swoją konwencję zaplanowała PO.
Jednak dla Kaczyńskiego kongres ma szczególne znaczenie również dlatego, że podczas niego zostaną wyłonione nowe władze partii.