Reklama
Rozwiń

Lech Wałęsa: W 1989 roku Kościół mnie namawiał, żebym się poddał

- Z uporem maniaka mówiłem: "nie ma wolności bez solidarności". To spowodowało, że zmiany w Polsce nastąpiły - mówi były prezydent Lech Wałęsa.

Aktualizacja: 05.06.2019 07:21 Publikacja: 05.06.2019 07:09

Lech Wałęsa

Lech Wałęsa

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Lech Wałęsa powiedział, że nie czuje się bohaterem wydarzeń z 1989 roku, jednak nie wie, jak potoczyłyby się losy, gdyby nie on.

- Jedyny pan Bóg wie, jak to naprawdę by wyglądało. Ja byłem wtedy namawiany szczególnie przez Kościół, że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi, żeby się poddać, żeby przestać, żeby inaczej się zorganizować - powiedział były prezydent w rozmowie z TVN24.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Rekonstrukcja rządu. Rośnie napięcie przed kolejnym spotkaniem liderów
Polityka
Wracają kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Co o tym sądzą Polacy? Wyniki sondażu
Polityka
Nowy szef BBN wybrany. Prezydent elekt Karol Nawrocki ujawnił nazwisko
Polityka
Łoboda: Wybory pokazały, że ludzie są zmęczeni tarciami i kłótniami w koalicji
Polityka
Granica w politycznym ogniu. To już start kampanii do Sejmu w 2027 roku