Fabian Picardo, szef rządu Gibraltaru pogratulował odwagi żołnierzom, którzy zajęli statek.
- Bądźcie pewni, że Gibraltar pozostaje bezpieczny i przestrzega międzynarodowego porządku prawnego - podkreślił dziękując policji, celnikom i władzom portu za ich udział w zatrzymaniu statku.
Akcję skomentowało brytyjskie ministerstwo obrony. Wyrażono zadowolenie z powodu "zdecydowanej akcji" władz Gibraltaru.
W odpowiedzi władze w Teheranie wezwały ambasadora Wielkiej Brytanii. Ich zdaniem doszło do nielegalnego zatrzymania tankowca.