Jak ujawniliśmy wczoraj w wydaniu internetowym „Rz"
, w poniedziałek dojdzie do spotkania lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego z szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą. Polityk, który po wyborach w 2011 r. stracił funkcję wiceprezesa PiS, znów pojawi się w siedzibie dawnej partii przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie.
– Najpierw Ziobro dostał sygnał, że Kaczyński czeka na jego telefon. W końcu jednak warunki spotkania ustalił pośrednik – mówi nam wpływowy polityk PiS.
Po dwóch rozmowach Kaczyńskiego z szefem Polski Razem Jarosławem Gowinem to kolejne spotkanie, którego celem jest wyborcza współpraca prawicy. Z naszych informacji wynika, że na sobotę 12 lipca zaplanowany jest kongres zjednoczeniowy. Odbędzie się on już po głosowaniu nad konstruktywnym wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska.
Ziobro chce, ale się boi
Na fali oburzenia ujawnionymi przez „Wprost" rozmowami ważnych urzędników Solidarna Polska powinna poprzeć Piotra Glińskiego (gdy po raz pierwszy kandydował na premiera, wstrzymała się od głosu). Ale jak wynika z informacji „Rz", do porozumienia z PiS podchodzi ostrożnie.