Reklama

Cień Chlebowskiego w Sejmie

Jeden z bohaterów afery hazardowej Zbigniew Chlebowski odbudowuje wpływy. Posłem PO zostanie jego bliski współpracownik.

Publikacja: 26.08.2014 02:00

Cień Chlebowskiego w Sejmie

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Przyszły poseł nazywa się Robert Jagła, a mandat obejmie po Jakubie Szulcu, byłym wiceministrze zdrowia, który postanowił zrezygnować z polityki z powodu „ciekawej propozycji zawodowej". – Czekam na telefon z Kancelarii Sejmu dotyczący terminu zaprzysiężenia. Chciałbym pełnić funkcję społecznie, nie rezygnując z aktywności zawodowej – mówi Robert Jagła.

Polityk jest szefem koła PO w Żarowie, niewielkiej miejscowości na Dolnym Śląsku. Jej burmistrzem był przed laty Zbigniew Chlebowski, były szef Klubu Platformy, który rozstał się z partią po wybuchu afery stenogramów, na których znajdowały się  m.in. jego rozmowy z przedsiębiorcami z branży hazardowej. Jednak na tym nie kończą się związki obydwu polityków. Jagła jest krewnym żony Chlebowskiego. Związki rodzinne nie przeszkodziły mu w 2003 r. w rozpoczęciu zawodowej kariery od pracy w biurze byłego posła. W 2007 r. został dyrektorem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Wałbrzychu, a dwa lata później prezesem lokalnej spółki hotelarskiej, niemal w całości należącej do Skarbu Państwa.

W 2009 r. karierę Jagły prześledziło TVP Info, dopatrując się nepotyzmu w zatrudnieniu go w biurze Chlebowskiego. Wątpliwości stacji budził też dalszy rozwój jego kariery zawodowej.

Dyrektorem WORD w Wałbrzychu został, choć jego kandydatura przepadła w konkursie. Z kolei do wyboru prezesa spółki hotelarskiej rada nadzorcza podchodziła czterokrotnie. Jagła wygrał dopiero po wymianie niektórych członków rady. Obecnie jest szefem Funduszu Regionu Wałbrzyskiego udzielającego pożyczek dolnośląskim przedsiębiorcom.

– Robert Jagła jest cieniem Zbigniewa Chlebowskiego, osobą, która zawdzięcza mu całą karierę zawodową – ocenia Anna Zalewska, wałbrzyska posłanka PO.

Reklama
Reklama

Sam Robert Jagła nie ukrywa, że jest „przyjacielem Zbigniewa Chlebowskiego", jednak sugestie dotyczące uzależnienia swojej kariery od byłego polityka PO nazywa „nadużyciem". – Proszę prześledzić moją karierę, sprawdzić, gdzie pracowałem i jakie studia skończyłem – radzi Robert Jagła. Dodaje, że członkiem PO jest od jej powstania w 2001 r., szefuje jej strukturom powiatowym, a od trzech kadencji wchodzi też w skład rady krajowej partii.

Dyskusje na Wiejskiej budzą jednak nie tylko związki Jagły z Chlebowskim, ale to, czy były poseł będzie chciał wykorzystać obecność bliskiego współpracownika w Sejmie.

Po wybuchu afery hazardowej Jagła o przyjacielu bowiem nie zapomniał. Najpierw wykorzystując zapisy w statucie Platformy, pomagał Chlebowskiemu utrzymać się w partii. W 2011 roku postulował z kolei wpisanie jego nazwiska na listy do Sejmu.

Ostatecznie Chlebowski samodzielnie wystartował do Senatu, jednak mandatu nie zdobył. Obecnie jest prezesem działającego w branży kolejowej konsorcjum Wagon.

Czy planuje powrót do polityki? Szefowa wałbrzyskich struktur PO Izabela Katarzyna Mrzygłocka mówi, że Chlebowski nie jest już członkiem Platformy. – Nie mam sygnałów, by chciał wrócić – dodaje.

Z samym Chlebowskim nie udało się nam skontaktować. W jego firmie usłyszeliśmy, że jest w delegacji.

Reklama
Reklama

– Wydaje mi się, że na razie co nie ma zgody Donalda Tuska na powrót Chlebowskiego do polityki – mówi Anna Zalewska. Dodaje, że obecność Jagły w Sejmie  będzie mógł wykorzystać też w inny sposób. ?– Będę śledzić, czy śladów tej znajomości nie będzie widać w  interpelacjach i innej działalności poselskiej – zapowiada.

Przyszły poseł nazywa się Robert Jagła, a mandat obejmie po Jakubie Szulcu, byłym wiceministrze zdrowia, który postanowił zrezygnować z polityki z powodu „ciekawej propozycji zawodowej". – Czekam na telefon z Kancelarii Sejmu dotyczący terminu zaprzysiężenia. Chciałbym pełnić funkcję społecznie, nie rezygnując z aktywności zawodowej – mówi Robert Jagła.

Polityk jest szefem koła PO w Żarowie, niewielkiej miejscowości na Dolnym Śląsku. Jej burmistrzem był przed laty Zbigniew Chlebowski, były szef Klubu Platformy, który rozstał się z partią po wybuchu afery stenogramów, na których znajdowały się  m.in. jego rozmowy z przedsiębiorcami z branży hazardowej. Jednak na tym nie kończą się związki obydwu polityków. Jagła jest krewnym żony Chlebowskiego. Związki rodzinne nie przeszkodziły mu w 2003 r. w rozpoczęciu zawodowej kariery od pracy w biurze byłego posła. W 2007 r. został dyrektorem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Wałbrzychu, a dwa lata później prezesem lokalnej spółki hotelarskiej, niemal w całości należącej do Skarbu Państwa.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: większe kompetencje prezydenta? Ankietowani: to zły pomysł
Polityka
NIK dzieli koalicję rządową. Gdzie dwóch się bije, tam Marian Banaś skorzysta?
Polityka
Donald Tusk: Zamykamy granicę z Białorusią w związku z ćwiczeniami Zapad
Polityka
PiS ma czworo nowych posłów. W Sejmie odbyło się ślubowanie
Reklama
Reklama