Reklama

Palikot chce kupić kopalnie

Janusz Palikot apeluje do rządu, by sprzedał zakłady, które chce zlikwidować. Lider Twojego Ruchu proponuje, by w pierwszej kolejności zaproponować kupno górnikom i związkowcom.

Aktualizacja: 13.01.2015 09:20 Publikacja: 13.01.2015 09:03

Janusz Palikot

Janusz Palikot

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Palikot na swoim blogu w Onecie popiera pomysł byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza dotyczący sprzedaży kopalń, które rząd zamierza zlikwidować. Lider TR proponuje, by zakupu w pierwszej kolejności mogli dokonać górnicy i związkowcy. Palikot, choć od lat nie prowadzi biznesu, przyznaje, że jeśli górnicy nie będą zainteresowani, sam rozważy kupno zakładów. Deklaruje, że zrobi to "tylko po to, aby wykazać, że się da, że można na nich zarabiać pieniądze. I tylko rząd nie potrafi".

Lider TR podaje w swoim wpisie przykład lubelskiego Polmosu. Janusz Palikot kupił fabrykę, która przynosiła straty. "Dziś jest jedną z największych fabryk w tej branży w kraju" - pisze Palikot.

W zeszłym tygodniu rząd przyjął program restrukturyzacji Kompanii Węglowej. Zakłada on, że zamknięte zostaną cztery kopalnie: Bobrek-Centrum w Bytomiu, gliwicko-zabrzańska Sośnica-Makoszowy, Pokój w Rudzie Śląskiej i Brzeszcze w Brzeszczach. Pracę ma stracić kilka tysięcy osób, pozostali mają mieć zagwarantowane zatrudnienie.

Czytaj także:

Kopacz chce konsolidować górnictwo z energetyką

Reklama
Reklama

Czytaj także:

Rozmowy premier Kopacz z górniczymi związkowcami - bez porozumienia

Wczoraj negocjacje premier Ewy Kopacz z górnikami na Śląsku zakończyły się fiaskiem. Szefowa rządu twierdziła, że zaproponowała związkowcom, by zagrożone likwidacją kopalnie przekształcić w spółki pracownicze. Ten wniosek nie zyskał jednak akceptacji górników.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy sondaż: Partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację
Polityka
Jaka ma być Polska 2050? Walka o przywództwo, kierunek i miejsce w koalicji
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama