NATO: Obserwujemy rosnącą obecność Chin w Arktyce

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział w rozmowie z CNBC, że Sojusz uważnie monitoruje rosnącą obecność Chin w Arktyce.

Aktualizacja: 07.08.2019 14:56 Publikacja: 07.08.2019 14:43

NATO: Obserwujemy rosnącą obecność Chin w Arktyce

Foto: AFP

arb

- Musimy oszacować konsekwencje w zakresie bezpieczeństwa, dla nas wszystkich, rosnącej obecności wojskowej Chin (w Arktyce) - mówił CNBC Stoltenberg.

Sekretarz generalny NATO stwierdził, że wydaje się, iż Chiny "zbliżają się do Europy" - o czym świadczy rosnąca obecność Chin nie tylko w Arktyce, ale także w Afryce.

- I oczywiście musimy uważnie przeanalizować i zrozumieć skutki (działań Chin) - podkreślił.

Chiny określały się w przeszłości jako "kraj położony blisko Arktyki" ("near-Arctic state"), mimo że najdalej wysuniętą na północ część Chin dzieli od Arktyki ok. 1448 km.

Od 2013 roku Chiny mają status obserwatora w Radzie Arktycznej.

Rada Arktyczna to międzyrządowe forum, którego celem jest promowanie współpracy i koordynacji działań państw roszczących sobie pretensje do części Arktyki. Do Rady należą Kanada, Dania, Islandia, Norwegia i USA, a także Finlandia, Rosja i Szwecja.

Rosnąca obecność Chin w regionie polarnym wywołała obawy państw Rady Arktycznej związane z długoterminowymi celami strategicznymi Chin, w tym możliwym rozmieszczeniem sił zbrojnych w tym regionie.

W maju Pentagon opublikował raport, z którego wynikało, że aktywność Chin w rejonie arktycznym może w przyszłości oznaczać pojawienie się w tym rejonie np. chińskich okrętów podwodnych.

Polityka
Rozmowy pokojowe z Rosją. Ukraińcy wyznaczyli Zełenskiemu czerwone linie
Polityka
Brytyjczycy wybierają Unię. Porozumienie zawarte w Londynie
Polityka
Ukraińcy zaniepokojeni. „Czasy proukraińskiego prezydenta w Polsce dobiegają końca"
Polityka
Jest reakcja Donalda Trumpa na informacje o chorobie Joe Bidena
Polityka
Niespodzianka w wyborach w Rumunii. Kandydat prawicy przegrał