Premier będzie w całej Polsce, w planach jest aby odwiedzić wszystkie okręgi wyborcze bezpośrednio przez pana premiera, również prezes Kaczyński będzie aktywny w kampanii jak i premier Beata Szydło. To będzie bardzo aktywna kampania, a chcemy żebyśmy byli widoczni we wszystkich miejscowościach w kraju.
Czy będą takie objazdy z udziałem prezesa Kaczyńskiego?
Prezes Kaczyński będzie również jeździł po kraju jeśli chodzi o odwiedzanie okręgów wyborczych.
Jakie jest pana podejście i polityków PiS-u do tej kampanii. Czy historie które się wydarzyły teraz czyli publikacja Onetu, wcześniej kwestia lotów marszałka Kuchcińskiego zmieniają założenia kampanii?
Wydaje mi się, że nie, bierzmy pod uwagę to, że nie zmieniamy podejścia na okres kampanii wyborczej, tak jak rządzimy, tak staramy się realizować kampanię wyborczą, czyli konsekwentnie podchodzimy do realizacji programów społecznych, czy innych programów PiS-u. Okres kampanijny cechuje się większą dynamiką polityczną, ale reakcje są takie same.
Czy ostatnie miesiące zmieniają projekcję wyniku wyborów, czy myśli pan, że samodzielna większość Zjednoczonej Prawicy jest osiągalna?
Przekonamy się o tym 13 października, oczywiście chcielibyśmy kontynuować samodzielne rządy, na to liczymy i mobilizujemy swoich wyborców, nie ma nic pewnego. Mamy dystans do sondaży, mimo że są dla nas bardzo dobre, ale wolę studzić nastroje i mobilizować..
Obawia się pan porozumienia opozycji w Senacie?
PSL już zapowiedział, że nie będzie uczestniczył w tym porozumieniu, więc nie ma mowy o wspólnych listach całej opozycji, a po drugie te wojenki między Grzegorzem Schetyną a posłem Brejzą nie zapowiadają familiarnej atmosfery.
Czy podział opozycji na trzy bloki jest wygodny dla PiS-u, czy lepszy byłby jakiś inny podział?
Trudno powiedzieć, każdy politolog wskazuje inne argumenty. Mam wrażenie, że na pewno nie szkodzi nam ten podział, ale tak naprawdę jest tymczasowy, przecież wszyscy wiemy, że jest to taktyczne porozumienie pomiędzy tymi partiami i jestem przekonany, że będą próbowali pójść we wspólnej koalicji i PSL będzie również ze skrajną lewicą.
24 Sierpnia jest konwencja Lewicy. Czy w Polsce zmienił się podział polityczny, teraz jest PiS i PO które przyjmuje się za bloki dominujące, ale czy pojawienie się Lewicy nie sprawi, że ten podział wróci do bardziej klasycznej formy?
W jakimś sensie tak, bo PO skręca w lewo w związku z czym oni już w wyborach do PE szli pod jedna egidą. Nie widzę jakościowej różnicy ideowej między PO a Lewicą, to jest tylko taktyczna różnica.